Witajcie, po świętach wracamy z ostatnią paczką rankingów – tym razem pod lupę wzięliśmy najlepsze gry przygodowe mijającego roku. Nie zabrakło w nich powrotów uznanych marek, ale też ciekawych debiutów, które zaskakują warstwą artystyczną i wieloma udanie zrealizowanymi pomysłami.
Zobacz jeszcze:
- Najlepsze polskie gry 2021 roku
- Polskie gry w 2022 roku – tytuły, na które czekamy
- Najlepsze strategie 2021 roku
- Najlepsze FPS 2021 roku
- Najlepsze RPG 2021 roku
Najlepsze przygodówki w latach ubiegłych:
- 2017 – 1. Filary Ziemi 2. Syberia 3 3. Night in the Woods
- 2018 – 1. Leisure Suit Larry: Wet Dreams Don’t Dry 2. Return of the Obra Dinn 3. My Brother Rabbit
- 2019 – 1. We. The Revolution 2. Pilgrims 3. Irony Curtain: From Matryoshka with Love
- 2020 – 1. Carto, 2. The Procession to Calvary, 3. Creaks
5. Dark Pictures: House of Ashes
Supermassive Games | PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series
Konrad: House of Ashes to już trzeci rozdział antologii The Dark Pictures, w ramach której Supermassive Games co roku serwuje nam nową, mrożącą krew w żyłach historię. Tym razem snujący owe opowieści narrator zabiera nas na początek obecnego millenium, gdzie grupka biorących udział w okupacji Iraku żołnierzy przypadkowo natrafia na pełne potworów ruiny akadyjskiej świątyni. Po raz kolejny mamy do czynienia z produkcja aspirującą do miana interaktywnego filmu, choć tym razem twórcy postanowili uwolnić kamerę, oddając kontrolę nad nią w ręce graczy. Sama gra natomiast nie różni się znacząco od poprzedniczek, nie licząc poprawionej oprawy graficznej. To jednak nic złęgo, bo The Dark Pictures: House of Ashes to ponownie wciągająca opowieść grozy, w której to od naszych decyzji oraz zręczności w segmentach QTE zależeć będzie, którzy bohaterowie dotrwają do napisów końcowych.
4. Life is Strange: True Colors
Deck Nine | PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series, Nintendo Switch
Kamil: Seria Life is Strange zapoczątkowana w 2015 roku przez francuskie studio Dontnod Entertainment, doczekała się na całym świecie rzeszy fanów. Choć za True Colors odpowiada firma Deck Nine, to gracze wyczekiwali na tytuł z niecierpliwością, gdyż deweloper odpowiedzialny, chociażby za prequel pierwszej części zatytułowany Life is Strange Before The Storm, miał u nich spory kredyt zaufania. Amerykańskie studio nie zawiodło fanów, dostarczając grę zawierającą wszystkie charakterystyczne dla serii cechy, jednocześnie usprawniając mechanikę i poprawiając oprawę graficzną. Akcja True Colours rozgrywa się w małym amerykańskim miasteczku Haven Springs, do którego główna bohaterka Alex przyjeżdża na zaproszenie swojego brata Gabe’a. Rodzeństwo nie widziało się 8 lat. Radość ze wspólnie spędzonych chwil szybko przerywa tragedia. Gabe umiera, a Alex zostaje uwikłana w śledztwo mające na celu poznanie prawdziwej przyczyny śmierci brata – pomoże jej w tym unikalna zdolność poznawania uczuć innych ludzi.
3. Sherlock Holmes: Chapter One
Frogwares | PC, PlayStation 5, Xbox Series
Kasjan: Przygody detektywa Holmesa to flagowa seria ukraińskiego studia Frogwares. Programiści spędzili nad tą marką już 20 lat, wydając wiele tytułów i nie wydaje się, żeby było to ich ostatnie słowo. Chapter One skupia się na młodym Sherlocku, który wraca na rodzinną wyspę, by wrócić do starego domu, wyjaśnić sprawy związane ze swoją zmarłą matką, ale przy okazji rozwiąże kilka ciekawych spraw. Chapter One oferuje świetny klimat, całkiem sporo spraw do rozwiązania – nie tylko tych z głównego wątku. Frogwares wie jak robić przygodówki, więc jeśli podobały Wam się ostatnie odsłony Sherlocka, czy też The Sinking City, bez problemu spróbujcie swoich sił w Chapter One.
Recenzja Sherlock Holmes: Chapter One. Przygody młodego detektywa
2. 12 Minutes
Annapurna Interactive | PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series, Nintendo Switch
Damian: Annapurna Interactive przygotowało świetny interaktywy thriller z gwiazdorską obsadą. W postacie z gry wcieliły się takie gwiazdy jak James McAvoy, Daisy Ridley i Willem Dafoe. W Dwunastu minutach romantyczny wieczór małżonków zostaje przerwany przez brutalną inwazję. Mężczyzna próbuje powstrzymać napastnika, ale w walce traci przytomność, tylko po to, by od razu wrócić do początku fatalnego wieczoru. Zostajemy uwięzieni w trwającej 12 minut pętli czasu, a zdobyte informacje musimy wykorzystać, by w końcu zmienić bieg wydarzeń i zapobiec nieszczęściu. Gra oferuje kilka zakończeń i ma zaskakujące zwroty akcji.
1. Papetura
Petums | PC
Robert: Szczerze mówiąc nie sądziłem podczas fazy redakcyjnego głosowania, że Papetura zajdzie tak daleko. Najwyraźniej ta gra udowadnia, że czasem pójście w klasykę i zaprezentowanie tradycyjnego point & clicka to coś, czego wszyscy od czasu do czasu potrzebują. To nie jest najlepsza przygodówka w historii, ale bardzo dobre dzieło, które może zapełnić pustkę po pierwszych tytułach czeskiego Amanita Design, gdy to studio zaczęło niedawno eksperymentować(udanie zresztą) z innymi formami przygodowej zabawy (np. Creaks lub Pilgrims). To dosyć prosty point & click, który ma jednak kilka ciekawych zagadek i elementów minigierkowych. Nie prezentuje zawiłej fabuły, ale podróż tytułowego stworka z papieru może być miłym spędzeniem wieczoru. A przy tym zachwyca oprawą graficzną, ale o niej już wypowiadałem się kilkukrotnie, więc odsyłam do recenzji.