O tym, że Serial Cleaners powstaje, wiemy już od zeszłego roku. Według zapowiedzi twórców gra powinna ukazać się na rynku w drugiej połowie 2021r. Czas więc najwyższy, by zaczęli dzielić się kolejnymi materiałami, które będą podsycać apetyt graczy. W końcu Serial Cleaner z 2017 spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem graczy i recenzentów, więc jego kontynuacja była tylko kwestią czasu. Poniżej znajdziecie najnowszy trailer, prezentujący mapę inspirowaną filmem Fargo.
Na opublikowanym podczas Future Game Shows trailerze możemy zobaczyć, jakprodukcja od Draw Distance prezentuje się w akcji. Materiał trwa niespełna minutę, ale gołym okiem widać zmiany, które zaimplementowano w drugiej odsłonie. Bez wątpienia największą z nich jest oprawa wizualna, która wchodzi na wyższy poziom.
Serial Cleaners – trailer
Sporych zmian doczeka się także sama rozgrywka. Od teraz do dyspozycji nie będziemy mieli wyłącznie jednego „czyściciela”, a całą czteroosobową ekipę. Pomimo tego, że akcja sequelu rozgrywa się 20 lat później względem pierwszej części, to w Serial Cleaners pojawi się znany nam z niej bohater. Ciężko też nie odnieść wrażenia, że zmianie ulegnie ogólny klimat produkcji. Wszystko wskazuje na to, że najnowsza odsłona będzie nieco cięższa i mroczniejsza. Nie sądzę jednak, by twórcy zrezygnowali z abstrakcyjnego humoru, który tak bardzo przypadł graczom do gustu.
Akcja rozgrywać się będzie w Nowym Jorku, w latach 90. Twórcy postarają się przelać na ekran klimat tamtych lat, a całości dopełni inspirowana erą muzyka oraz pokręcona fabuła. Spodziewajcie się więc sporej dawki nostalgii z intryga kryminalną w tle.
Trzeba przyznać, że Serial Cleaners wygląda niezwykle interesująco. Nie można odmówić twórcom pomysłu i z przyjemnością patrzy się na to, jak w ostatnim czasie rozpychają się na rodzimym podwórku. Przypomnijmy, że produkcja od Draw Distance pojawi na PC i konsolach jeszcze w tym roku. Zachęcam do zapoznania się z naszymi recenzjami (wersja na PC) (wersja na Nintendo Switch)