W ostatnich miesiącach na łamach Gamerweb przetestowaliśmy trochę myszek. Jedne były lepsze, inne gorsze, ale żadna nie była słabym urządzeniem. Czy Krypton 700 G2 sprawi, że ten stan rzeczy ulegnie zmianie?
Genesis Krypton 700 G2 to gamingowa myszka dla praworęcznych graczy, którzy szukają czegoś z masą przycisków i podświetleniem. Całość jest całkiem spora i czuć tutaj wagę trzymanego w dłoni przedmiotu. Ja jestem z tego zadowolony, bo preferuję większe myszki i dlatego ten Krypton tak dobrze leżał mi w ręce.
Specyfikacja techniczna
Krypton 700 G2 podobnie jak wiele innych myszek Genesis wyposażono w sensor optyczny PAW3333 o czułości w zakresie 200 – 8000 DPI. Maksymalna szybkość przetwarzania danych urządzenia jest na poziomie 8000 FPS, a maksymalna akceleracja wynosi około 35 G. Do tego mamy możliwość regulacji poziomu DPI, która to domyślnie okupuje dwa przyciski na myszce. Sama myszka ma aż 8 w pełni programowalnych przycisków w tym tak zwany „Fire Button”, który ma działać jak autofire w grach.
Dodatkowa aplikacja
Część funkcjonalności myszy ukryta jest w aplikacji Genesis, która możemy zainstalować na komputerze. Program pobierzemy ze strony producenta, ale nie musimy go instalować jeśli nie czujemy takiej potrzeby. Gryzoń działa bez tego i odpala się, jak na porządne Plug&Play przystało w chwilę. Jednak jeśli jesteśmy zainteresowani dopasowaniem parametrów. Mamy dostęp do 5 profili, gdzie możemy skonfigurować przyciski myszki, ustawić zakresy DPI, a także pobawić się w ustawienie kolorów podświetlenia myszy. Jak już wspomniałem, gryzoń śmiga i bez tego, ale jeśli chcemy na przykład, żeby dodatkowy przycisk robił nam zrzuty ekranu w grach, można to ustawić właśnie w aplikacji.
Do boju
W praktyce Genesis Krypton 700 G2 sprawdza się naprawdę przyjemnie. Scroll działa bardzo dobrze, myszka działa bez zarzutu, a programowalne przyciski ułatwiają granie czy korzystanie z przeglądarki. Nic mi tutaj nie brakowało i myszka sprawdzała się dobrze zarówno podczas pracy jak i po niej. Profilowanie gryzonia wypada dobrze, bo ręka wcale mi się nie męczyła i nie czułem niewygody, do której przyzwyczaiła mnie firmowa myszka.
Uwaga na kabel
Chciałbym zawrócić jeszcze uwagę na kwestię, którą już poruszałem przy testowaniu myszki Krypton 750. Jest to drobnostka, ale mi akurat ta kwestia zapadła w pamięć i nie mogę spać po nocach. Przewód w oplocie jest dość delikatny. Materiał zaczepił się o coś i odrobinę postrzępił już pierwszego dnia użytkowania. Myszka działa dalej bez problemu, ale warto mieć na uwadze newralgiczny element.
Nie narzekam
Ta myszka to naprawdę solidna opcja dla osób preferujących masywniejsze i profilowane myszki. Krypton 700 G2 sprawdza się naprawdę dobrze i podczas testowania tego produktu Genesis nie miałem za bardzo, do czego się przyczepić. Jest to solidny produkt, który świetnie spełnia swoje zadanie i na dodatek wygląda estetycznie. Wydaje mi się więc, że to naprawdę dobra opcja dla osób nieszukających bajerów, i masy dodatkowych opcji, a także nie przeszkadza im to, że mówimy o myszce na kablu.
Rozsądny wybór
Krypton 700 G2 to porządny produkt od Genesis. Myszka wygląda ładnie i sprawdza się w bojach dobrze. O ile jesteśmy praworęczni, bo gryzoń został wyprofilowany w taki sposób, że leworęczny gracz będzie się tutaj męczył. Nie mamy tutaj bajerów znanych z innych myszek Genesis, ale nie jest to chyba wada. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę cenę tego produktu. Pod tym względem Genesis Krypton 700 G2 wypada naprawdę dobrze i jest dobrym wyborem dla tych, którzy mają ograniczony budżet.
