Jason Schreier na łamach serwisu Bloomberg, poinformował, że Call of Duty z datą premiery zaplanowaną na 2023 rok zostanie wydane rok później. Tym samym po raz pierwszy od 2004 roku, główna gra z serii nie będą wypuszczona rok do roku. Taka decyzja, według źródeł dziennikarza, wynika z jakości wykonania ostatniej odsłony zatytułowanej Call of Duty: Vanguard oraz jej słabych wyników sprzedaży.
Warto od razu uciąć wszelkie spekulacje i podkreślić, że przełożenie Call of Duty z 2023 roku najprawdopodobniej nie ma związku z kupnem Activision Blizzard przez Microsoft.
Przypomnijmy, że Call of Duty: Modern Warfare 2 ukaże się w tym roku, a twórcy przygotowują też Warzone 2. Ponadto, według źródeł Schreiera, w przyszłym roku ukaże się kolejny projekt, w produkcji, którego pomaga studio Treyarch, odpowiedzialne za przełożone Call of Duty.
Pod koniec stycznia Jason Schreier pisał już, że kierownictwo Activision Blizzard omawiało możliwość odejścia od corocznych wydań Call of Duty.