Mamy dobrą wiadomość dla wszystkich przymierzający się do zakupu nowego Need for Speed. Craig Sullivan, dyrektor kreatywny produkcji, ogłosił że EA nie ma w planach wydawania płatnych DLC do najnowszej odsłony kultowej serii wyścigów. Teraz pozostaje pytanie, czy mamy do czynienia z niespotykaną hojnością, czy może po prostu dodatku wartego zakupu twórcy nie mają w planach?
Sullivan w rozmowie z serwisem Vice wypowiadał się w sposób następujący:
Plan jest taki, że nie istnieją żadne transakcje w tej grze. Wszystkie treści, które mamy zamiar dać, a pierwsza z nich wystartuje już niebawem, będą darmowe, ponieważ gracze na to zasługują.
Podczas gdy EA ma dopiero na początku roku ujawnić informacje o dodatkowych zawartościach do gry, Marcus Nilsson, producent wykonawczy nowego Need for Speed pochwalił się, że dodatki nie będą składały się tylko z dodatkowych aut.
Wyścigi zadebiutują na rynku europejskim w czwartek w edycji na konsole PlayStation 4 i Xbox One.Wersja na PC pojawi się na półkach sklepowych w kwietniu, wraz z pakietem dodatków, które do tego czasu zostaną udostępnione wersją na konsole.