Just Cause 3 jest kolejną odsłoną serii o przygodach byłego agenta CIA. Nasz bohater trafia na pewną wyspę, gdzie musi zmierzyć się i obalić dyktaturę generała Di Ravello.
Od samego początku konferencji przedstawiciel Square Enix, zapewniał że w tej odsłonie nie zabraknie dobrej akcji. Na poparcie swoich słów, studio zaprezentowało najnowszy trailer z gry:
Tym razem akcja ma jednak z dwojaką siłą porywać, ponieważ przyłożono dużą wagę do efektownych destrukcji wysokich i potencjalnie niebezpiecznych obiektów, eksplozji i efektów specjalnych. Powinno to nadać tytułowi dynamiki, na która wszyscy fani serii tak bardzo liczą.
Podkreślono natomiast, że będzie to sandbox z naprawdę wielkim, otwartym światem, gdzie gracz powinien spędzić godziny przechodząc kolejne misje. Lokacje, które zawarto w zwiastunie świadczą o przyłożeniu wagi do urozmaiceń i szaty graficznej. Jednak nie to jest najlepsze – pokazano również bardzo szeroki zakres broni. Od strzelb, przez karabiny maszynowe do pistoletów. Środki transportu, jakimi będziemy się przemieszczać po mapach też będą niestandardowe. Będzie nam dane sterować monstertruckami, superwyścigowymi autami, wojskowymi helikopterami czy nawet odrzutowcami.
Just Cause 3 wydaję się chce trochę powalczyć z nieprzebitym do tej pory GTA 5. Jak bardzo twórcy zachęcą do kupna swoich fanów? Przekonamy się już 1. grudnia tego roku – w tym dniu tytuł trafi na sklepowe półki na PC, PS4 oraz XONE.
