World of Tanks – recenzja

World Of Tanks
World Of Tanks

Seria World of Tanks jest już od dawna multiplatformowa. W produkcję Wargaming pogramy na komputerach PC, konsolach Xbox 360 i Xbox One , a nawet na urządzeniach mobilnych. W sklepach kupimy także modele z logiem WOT, a bez prądu pogramy w grę planszową. W styczniu czołgi nadjechały również na konsolę Sony PlayStation 4.

Rozgrywka

Rozgrywka polega na starciu dwóch drużyn złożonych z 15 graczy każda. Wygra ta, która przetrwa lub przejmie wyznaczony punkt albo bazę przeciwnika. Pojazdy są podzielone na triery i rodzaje. Trier można porównać z levelem maszyny. Czym wyższy (maksymalnie X), tym czołg jest bardziej zabójczy, ma więcej punktów życia i obrażeń. By odblokować najlepsze maszyny trzeba poświęcić bardzo dużo czasu. Gdy mamy jakiś zaawansowany pojazd nie oznacza to, że spotkamy na swojej drodze bezbronnych graczy. System ustala potyczki, aby czołgi były w miarę na podobnym poziomie. Nie zawsze jednak będzie to równe starcia, co jest to związane z rodzajem pojazdu. W grze dostępnych jest pięć klas:

  • Czołg lekki
  • Czołg średni
  • Czołg ciężki
  • Artyleria
  • Niszczyciel czołgów.

World of Tanks_20160131230002

Każdy pojazd ma swoje możliwości i funkcje na polu bitwy. W czasie licznych potyczek poznajemy i uczymy się zastosowania ich w praktyce. Bywają więc spotkania lekkich czołgów z ciężkim. Wtedy w głośnikach, najczęściej w czasie celnego strzelania, usłyszymy komunikat, że trafiliśmy cel, ale nawet go nie drasnęliśmy. Trzeba albo uciekać lub starać się trafić w czułe elementy czołgu jak np. gąsienice.

Zabójcze są niszczyciele czołgów, ale mają najczęściej słaby pancerz po bokach i brak obracanej wieży wokół własnej osi. W takich wypadkach trzeba postarać się objechać przeciwnika zanim ten obróci się by nas trafić i strzelać w jego tył i boki. Nie ma najczęściej sensu strzelać w przód niszczyciela, bo często uzyskamy jedynie rykoszet i stracimy cenny czas w czasie przeładowywania.

System gry pod tym względem jest świetnie opracowany. Musimy myśleć jak strzelamy i w co. Używanie automatycznego mierzenia nie jest najskuteczniejszym rozwiązaniem. Gra wylicza zadanie obrażenia na podstawie kalibru, grubości pancerza, kąta ustawienia maszyny, miejsca uderzenia, etc. W zależności jak trafimy może być rykoszet, przebicie pancerza, podpalenie pojazdu, uszkodzenie gąsienic czołgu, etc.

Czołgi

W garażu czekają nas trzy drabiny technologiczne czołgów USA, Niemcy, Rosja (a od 2 lutego dodano do gry Wielką Brytanię). Jest w sumie na razie dostępnych ponad 170 czołgów. Wydaje się dużo, ale w porównaniu do wersji PC to mała liczba. Gracze komputerowi mogą grać również innymi nacjami jak Chiny, Japonia, Czechy, Francja. Na pewno sytuacja w wersji PlayStation 4 będzie się zmieniać i twórcy uzupełnią braki w kolejnych aktualizacjach. W ciągu tygodnia gra wzbogaciła się o 15 dodatkowych pól bitew!

World of Tanks_20160209221041

Punktacja i interfejs

World of Tanks ma bardzo dobrze zaprojektowany interfejs. Łatwo się w nim odnaleźć. Ułatwieniami w grze są również liczne komunikaty, które otrzymujemy w czasie rozgrywki, np. obstrzał artylerii lub np. o tym, że wróg nas widzi. Warto podkreślić, że wszystko jest w pełni spolszczone i nie dotyczy to tylko tekstu, ale i głosu lektora. Jeśli ktoś jednak będzie miał problemy z odnalezieniem się w grze może pograć na poligonie wojskowym, w którym zmierzyć się można przeciwko sztucznej inteligencji.

Produkcja wciąga i ciężko się od niej oderwać. Zwłaszcza, że z czasem zaczyna iść coraz lepiej, a każde ubicie wroga jest satysfakcjonujące. Nieraz bywa, że ktoś ukradnie nam fraga, gdy przeładowujemy, a przeciwnik ledwo zipie. Gra jednak uczciwie wszystko punktuje na końcu.

Free to Play

Gra jest oparta na modelu Free to Play. Zagramy w nią za darmo, ale możemy zainwestować również prawdziwe pieniądze, które pozwolą nam kupić np. konto premium, czołgi premium, dodatkowe miejsca w garażu, wyszkolenie załogi, etc. Czy da się grać bez mikropłatności? Da się, ale czym dalej nasz rozwój jest wolniejszy. Szkoda, że w wersji PlayStation 4 mikropłatności są droższe niż w wersji na komputery PC. Pocieszeniem jest fakt, że w World of Tanks można grać online bez subskrypcji PlayStation Plus. Posiadacze Xboxów niestety nie mają tak dobrze.

World of Tanks_20160125235558

Grafika i otoczenie

Gra wygląda rewelacyjnie i pod względem graficznym przebija wiele płatnych tytułów. Świetnie wyglądają pojazdy, od których nieraz odbija się światło słoneczne lub błyszczą się w czasie deszczu. Nad wodą unosi się mgła, po niebie poruszają się chmury. Pojazdy na ziemi zostawiają ślady, jadąc przez łąkę wgniatamy trawę. Świetnie poruszają się źdźbła trawy. Grafika ma również słabsze strony jak krzewy i kamienie, ponieważ wyglądają średnio w porównaniu do innych elementów.

System zniszczenia otoczenia jest strasznie uproszczony i niekonsekwentny. Wjeżdżając w stóg siana znika on nagle, podobnie wygląda sytuacja z mniejszymi budynkami. Po prostu po wjechaniu w nie znikają pod gąsienicami pojazdu. Natomiast gdy strzelamy w te obiekty nic im się nie dzieje. Nie jest to jednak duża wada i nie psuje zabawy. W końcu odwzorowanie fizyki stogu siana, w którą wjeżdża czołg nie byłaby prosta.

Podsumowanie

Wargamin przygotował świetną produkcję i wersja na PlayStation 4 nie straciła jej najważniejszego aspektu – grywalności. Gra wciąga i zachęca do kolejnej bitwy. Zarazem da się w nią grać bez mikropłatności. Bez konta premium odkrywa się wolniej kolejne pojazdy, ale nie jest się na straconej pozycji w czasie bitwy. Warto wypróbować World of Tanks.

Plusy
  • Grafika
  • Darmowa produkcja, nie potrzeba PS+
  • Wciąga
  • Sprawiedliwa punktacja
Minusy
  • Cena konta premium mogłaby być niższa
9
Ocenił Damian Stefański
Recenzja PlayStation 4

Recenzja powstała w oparciu o rozgrywkę z konsoli PlayStation 4

Recenzje gier OpenCritic