Debiutująca w październiku 2015 roku na PC, a następnie rok później na PlayStation 4 i Xbox One, gra Warhammer: The End Times – Vermintide, okazała się przyzwoitą kooperacyjną sieczką. Do tej pory produkcja sprzedała się w liczbie 2 milionów egzemplarzy, ale mimo wszystko ciężko, zarówno pod względem sprzedaży jak i nawet satysfakcji z rozgrywki, uznać ją za hit. 8 marca zadebiutował sequel gry zatytułowany Warhammer: Vermintide 2 i pomimo, że jego rozgrywka jest bliźniaczo podobna do tej z pierwowzoru, tytuł osiąga wielkie liczby.
Martin Wahlund, prezes studia Fatshark, ogłosił w wywiadzie dla serwisu PC Games Insider, że gra w zaledwie dwa tygodnie od premiery przyniosła większy przychód, niż pierwsza część od swojej premiery, aż do dzisiaj. Sukces wydaje się tym większy, że Warhammer: Vermintide 2 zadebiutowało do tej pory wyłącznie na PC, a premiera na konsole PlayStation 4 i Xbox One jest planowana jeszcze na ten rok.
Najnowsza produkcja Fatshark osiągnęła już wynik ponad 700 tys. sprzedanych egzemplarzy. To oczywiście wciąż mniej niż Warhammer: The End Times, ale pierwsza część podbijała sprzedaż głównie na promocjach, podczas których można było nabyć grę za śmieszne pieniądze.
Jeśli jesteście zainteresowani zakupem Warhammer: Vermintide 2, zachęcam do wcześniejszej lektury naszej recenzji (tutaj).
