Jesień to czas opadających liści, migracji zwierząt i przygotowań do zimy. Jest to także czas, w którym duszki powracają do siebie. Udajmy się za nimi w kolorowy krajobraz i pomóżmy bez przeszkód dostać się do ich świata.
Spirits jest to gra typu lemingi, który był bardzo popularny w latach 90. Twórcy postanowili nieco odświeżyć ten typ i tym samym zaprezentować nam go w pięknej, ręcznie rysowanej grafice 2D, którą obserwujemy z boku. Ładna kolorystyka równoważona jest ciemnymi otoczkami oraz czerwonymi kolcami, przed którymi musimy chronić nasze duszki, ponieważ zetknięcie z nimi powoduje śmierć. Tło jest ładnie skomponowane, jednak na tle innych produkcji specjalnie się nie wyróżnia – gry indie często stosują ten zabieg, aby wyrównać kontrast lub dobrze powiązać ze sobą ciemną i jasną barwę. Duży plus stanowi jednak fakt, iż jest ono ręcznie rysowane. Podczas zetknięcia się naszych podopiecznych z białymi roślinkami pojawia się jaskrawe światło, które skutecznie potrafi oślepić, przez co można stracić orientację w aktualnym położeniu duszków – łatwo je wtedy zgubić, jednak trwa to chwilę.
Nie można natomiast napisać zbyt dużo o zadaniu, które stawiają przed nami twórcy. Musimy skupić się na bezpiecznym dostarczeniu duszków do portalu, które powstają z jesiennych opadłych liści. W każdej planszy mamy ich określoną ilość, która spowoduje zaliczenie poziomu. Możemy także spróbować skończyć level z wynikiem perfect, który zazwyczaj składa się z określonej liczby duszków oraz roślinek. Oczywiście te drugie nie są konieczne, ale można spróbować. Priorytetem jest dostarczenie ludzików. Poruszają się one jeden za drugim, co jest cechą charakterystyczną gry typu lemingi. Aby pomóc im dostać się na wyższe kondygnacje lub umożliwić bezpieczne opadanie mamy do wyboru jedną z czterech dostępnych akcji: kopanie, podmuchy wiatru, blokowanie silnych wpływów powietrza oraz zmianę w roślinną drabinkę. Na każdym poziomie mamy do wyboru inne akcje, które w założeniu powinny umożliwić nam pozytywne zakończenie mapy. Niektóre levele wymagają sporego nakładu logicznego myślenia i zręczności, aby trafić idealnie w dane miejsce, z kolei inne można przejść z zamkniętymi oczami. Przeważnie jednak są skonstruowane w taki sposób, iż rozwiązanie jest za proste, dlatego też ciężko je wymyślić.
Nie jest wymagane przejście wszystkich leveli, aby zakończyć grę. Przy przejściu kilku otwierają się kolejne, aż docieramy do końca – ogranie ostatniego powoduje włączenie outro. Jest to spore ułatwienie, jeśli zafiksujemy się na jednym z poziomów i nie będziemy potrafili znaleźć z niego wyjścia. Jednakże gra sama w sobie nie jest zbytnio warta uwagi – nudzi się bardzo szybko, a przechodzenie jej można zamknąć na dobre w jednym posiedzeniu. Nie przykuwa uwagi, nie da się w nią długo grać, nie zabije nudy. Również oprawa dźwiękowa nie jest czymś, co można zapamiętać. Muzyka jest przeciętna Słucha się jej jedynie przy grze, ale nic poza tym. Stanowi lekką i dopasowaną bazę.
Reasumując, gra nie jest niczym więcej, jak po prostu lemingami. Założenia są proste, rozgrywka nie wciąga, ale również nie męczy. Nie stanowi wyzwania intelektualnego, ponieważ nawet gdy trudno jest wpaść na rozwiązanie, można dany level po prostu przerzucić. Jednak może spodobać się dzieciom, poprzez swoją kolorową grafikę i poziom trudności, będzie sprawiała im radość, ale za pewne szybko się znudzi. Nie polecam jej nikomu, kto lubi się natrudzić lub chce przeżyć niesamowitą przygodę. Można spróbować, jednak nikogo nie przyciągnie na długo.
Plusy:
dość ładna oprawa graficzna
gra dobra dla dzieci
możliwość pominięcia leveli, w których nie możemy znaleźć rozwiązania
Minusy:
przeciętna oprawa dźwiękowa
szybko się nudzi
nie stanowi wyzwania
Ocena: 5
Recenzja: PC