Przedwczoraj rozpatrywaliśmy najbardziej rozczarowujące wydarzenia w branży gier w mijającym roku, ale przyszedł też i czas na pozytywne zaskoczenia. Zebraliśmy ich pięć, choć konkurencja była duża. Choć na listę się nie załapały, doceniamy Xbox One S, czy też przejście Uwe Bolla na emeryturę…stop, akurat w moim przypadku to raczej rozczarowanie. Nic to, przed wami 5 najbardziej pozytywnych wydarzeń w branży gier w 2016 roku.
5. Nintendo + telefony
Tomek: Coś nie do pomyślenia. Nintendo powoli wkracza na rynek telefonów. Pierw głupiutkie Miitomo, które przez minutę było hitem internetu. Teraz Super Mario Run. Nie są to produkty na które gracze wyczekują z zapartym tchem. Jednak przypadek Pokemon GO pokazał, że przypominanie graczom o tytułach dostępnych na Nintendo może przełożyć się na lepszą sprzedaż gier. Nie ma gwarancji że sytuacja z rekordową sprzedażą Pokemon Moon/Sun się powtórzy. Nie wiadomo co wyjdzie z tego eksperymentu. Ja cieszę się jednak, że Nintendo otwiera się na więcej możliwości.
4. Xbox Play Anywhere
Damian: Microsoft w tym roku kilka razy pokazał, że ma wiele do zaoferowania dla graczy. Jedną z takich pozytywnych niespodzianek zaserwowanych przez amerykańskiego giganta jest usługa Xbox Play Anywhere. Od 13 września 2016 roku, raz kupioną grę w Windows Store można uruchomić zarówno na konsoli Xbox One jak i komputerze z systemem operacyjnym Windows 10. Oczywiście nie są objęte tym wszystkie tytuły, ale biblioteka z miesiąca na miesiąc się poszerza. Obecnie są w niej takie hity jak ReCore, Gears of War 4 czy Forza Horizon 3. Poza oczywistym oszczędzaniem gotówki, możemy w łatwy sposób przerzucać zapisy ze stanu pomiędzy platformami. Wyjeżdżasz gdzieś? Bierzesz po prostu laptopa i dalej grasz w Forze… i to wszystko bez dodatkowych opłat.
