Studio Sega udostępniło dzisiaj mnóstwo zrzutów ekranu i ujawniło wiele informacji dotyczących fabuły oraz rozgrywki nadchodzącej gry przygodowej – Project Judge.
Fabuła zarysowuje się naprawdę interesująco. Dowiadujemy się, że protagonista Takayuki Yagami jest bardzo zaniepokojony serią morderstw w Kamurocho. Policja, aby zignorować problem, przypisuje temu zwyczajną wojnę gangów, lecz Yagami uważa, że jest to coś więcej. Rozpoczyna swoje śledztwo. Wkrótce odkrywa spisek zakorzeniony głęboko w Kamurocho. Czy uda mu się złapać seryjnego mordercę i odkryć tajemnice jego działań?
Yagami ma mnóstwo możliwości podczas prowadzenia swojego śledztwa. Gra pozwoli nam na podsłuchiwanie, prezentacje dowodów, obserwowanie, śledzenie, wkradanie się, przebieranie się czy przeszukiwanie różnych zakamarków w celu znalezienia różnych zdjęć czy przedmiotów. Dzięki temu nasze śledztwo wzbogaci się o dowody lub zeznania świadków. Wszystkie nasze działania mogą jednak zostać przerwane przez wrogów, także sekwencje walki będą tutaj równie istotne co w Yakuzie.
Jeśli chodzi o grafikę – zespół ludzi odpowiedzialnych za wygląd gry wybrało taką paletę kolorów, aby klimat produkcji był widoczny na pierwszy rzut oka. Duże znaczenie odegra również mimika bohaterów. Twarze zostały zeskanowane od prawdziwych aktorów, co niewątpliwie wpłynie na realizm gry.
Pomimo poważnego tonu produkcji, w Project Judge nie zabraknie przyjemnych interakcji, które są nam już świetnie znane z serii gier Yakuza. Tutaj będziemy mogli zrelaksować się przy tradycyjnym kasynie, grach hazardowych, pinballu i wielu gier arkadowych z Club Sega. Będziemy mogli doświadczyć również wyścigów dronów czy gier planszowych w VR.
Project Judge zadebiutuje wyłącznie na konsoli PlayStation 4. W Japonii gra pojawi się 13 grudnia, a u nas dopiero w przyszłym roku. Dokładna data premiery niestety nie jest jeszcze znana.