. . . Znaczy . . . Rambo będzie, ale niestety nie zagra go Sylvester Stallone który, jak sam stwierdził jakiś czas temu, jest już za stary. Z jednej strony to dobra nowina dla każdego fana, pamiętającego ile potu krwi i łez było potrzebnych do obejrzenia sobie przygód John’a Rambo za pomocą kaset VHS i magnetowidu. Że o jakości takowego obrazu już nie wspomnę. Z drugiej jednak smuci fakt, iż pan Stallone czuje jakoby mógł, jednak ciało stanowczo odradza.
Remake tyczy się pierwszej odsłony serii. Nowy tytuł to „Rambo: New Blood” (Oryginał to Rambo: First Blood). Dzieło reżyserował będzie Ariel Vromen odpowiedzialny za „Iceman: Historia Mordercy” a scenariusz napisze Brooks McLaren który słynie między innymi z „Line Of Sight”. Bardzo ciekawi mnie, kto zastąpi sławę serii i wcieli się w John’a Rambo. Samych efektów całej realizacji jestem ciekaw tym bardziej.
Co wy o tym sądzicie? Kogo widzielibyście w roli sławnego żołnierza?