Jeszcze wczoraj pisaliśmy o polskiej premierze Pokemon GO oraz o przeciążeniu serwerów. Nie byłaby to dziwna informacja, ponieważ gra cieszy się ogromnym zainteresowaniem, ale jak się okazało serwery nie padły z tego powodu. Za winowajców trzeba uznać hakerów z PoodleCorp, którzy przyznali się na Twitterze do utrudnienia graczom czerpania przyjemności z poszerzania kolekcji w Pokemon GO.
Ugrupowanie zapowiada, że to dopiero początek. Miejmy nadzieję, że twórcy wezmą się za Pokemon GO i wprowadzą mocniejsze zabezpieczenia.