Najbardziej oczekiwane gry 2018 roku – zestawienie redakcyjne

Najciekawsze Premiery Gier W 2018 Roku
Najciekawsze Premiery Gier w 2018 Roku

Kamil

God of War

Pamiętam gdy po raz pierwszy odpaliłem God of War 3 na PlayStation 3. Pierwsze minuty dosłownie wcisnęły mnie w fotel, by po chwili szczeka opadała mi na podłogę i leżała na niej przez całą rozgrywkę. Nowe God of War  jest więc jednym z tych tytułów na wyłączność, na które czekam od premiery PlayStation 4.  Pewniak do gry roku? Zdecydowanie nie, gdyż obawy są. To będą zupełnie inne przygody Kratosa, niż te których doświadczaliśmy na konsolach PS2, PSP i PS3.  Z greckich klimatów, zostaniemy wciągnięci w wierzenia nordyckie, a bohaterowi towarzyszył  będzie młodziutki syn. Twórcy zmienili też położenie kamery w porównaniu do poprzednich części i postawili na typowy dla współczesnych gier przygodowych, widok zza pleców. Czy przez to gra nie straci swojego unikalnego charakteru? Przekonamy się już niebawem.

Premiera: 2018 (PlayStation 4)

god of war ps4 e1482422353530
Zamienił Kratos Ostrza Chaosu na siekierkę

Detroit: Become Human

Do jednych produkcje Quantic Dream trafiają, do innych nie. Ja zaliczam się do tej pierwszej grupy graczy i  Heavy Rain oraz  Beyond: Two Souls, przechodziłem zarówno na PlayStation 3 jak i PlayStation 4. Oczywiście w tym drugim przypadku wolałbym się zmierzyć z nowym tytułem od francuskiego dewelopera, ale na razie nie dane było to graczom. Jednak jeśli nic złego się nie stanie, to w 2018 roku zadebiutuje nowy projekt zatytułowany Detroit: Become Human, który notabene już zdążył wywołać kontrowersję. Tytuł umożliwi graczom podejmować wiele, trudnych, moralnych decyzji, których konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach, nie tylko dla naszego protagonisty, ale przede wszystkim dla jego otoczenia. Detroit będzie grą nietuzinkową, dojrzałą i mam nadzieję, że najlepszą w dorobku Quantic Dream.

Premiera: 2018 (PlayStation 4)

detroit become human
Detroit: Become Human być może będzie najlepiej wyglądającą grą 2018 roku

Red Dead Redemption 2

Chociaż przejadły już mi się gry z otwartym światem, to wcale nie przeszkadza mi to ekscytować się nadchodzącą premierą  Red Dead Redemption 2. Trzecia odsłona cyklu zapoczątkowanego w 2004 roku przez Red Dead Revolver, zapowiada się wyśmienicie i jeśli będzie chociaż równie dobra jak Red Dead Redemption, to będziemy mieli murowanego kandydata do gry roku. A jeśli nie będzie aż tak dobrze, to gier z akcją na Dzikim Zachodzie nigdy nie było w nadmiarze, tak więc fajnie będzie w końcu zagrać w coś w nieco mniej oklepanych klimatach.

Premiera: 2018 (PlayStation 4, Xbox One)

Jakub

The Bard’s Tale IV

Bard’s Tale IV miało ukazać się jesienią tego roku, ale twórcy zdecydowali się na przełożenie daty premiery na rok 2018. Z jednej strony lekka irytacja a z drugiej ulga, że oprócz chęci zarobienia na znanej marce, twórcy chcą oddać w nasze ręce dopracowaną i mam nadzieję genialną grę. Dungeonów crawlerów na rynku nigdy dość, szczególnie tych z klasycznym podejściem do gatunku. Wierzę, że będzie co najmniej bardzo dobrze, a jest nadzieja na więcej, gdyż w końcu nad tytułem pracował znany wszystkim fanom RPG Brian Fargo. Jeśli jakiś tytuł może przeszkodzić Pillars of Eternity II: Deadfire w wyścigu o RPG roku 2018, to jest to właśnie gra od inXile.

Premiera: 2018 (PC)

The Bard's Tale Iv
Każdy fan gier RPG powinien wyczekiwać premiery The Bard’s Tale IV.

Pillars of Eternity II: Deadfire

Kto nie grał w Pillars of Eternity, niech żałuje i nadrabia czym prędzej. Zresztą każda gra od Obsydianu zasługuje na uwagę. W 2018 mamy doczekać się kontynuacji „Fillarów”, a oczekiwania są naprawdę wysokie. Pillars of Eternity II: Deadfire zabierze nas w trochę inne rejony niż poprzednik, „żeglarskie” klimaty mogą budzić lekki niepokój. No dobra, tak naprawdę, nie ma się czego obawiać, gdyż według zapewnień twórców, „dwójeczka” ma być udoskonaloną wersją poprzedniczki i wiernie do pierwowzoru nawiązywać. RPG roku 2018? Challenge accepted!

Premiera: 2018 (PC)

Robert

Biomutant

Biomutant to jedna z najciekawiej zapowiadających się gier zapowiedzianych na rok 2018. Z pozoru jest to typowa gra akcji osadzona w otwartym świecie, jakimi jesteśmy aktualnie zalewani. Tym, co zmienia moje spojrzenie na Biomutant, jest na pewno nietypowy setting, w jakim umiejscowiono akcję gry. Co powiecie na uniwersum post-apo pełne antropomorficznych zwierząt, które na dodatek używają kung fu? Ale gra od studia Experiment 101 ma jeszcze jedną rzecz, na którą warto zwrócić uwagę. Otwartość kreowania fabuły. Wiecie, większość sandboxów swoją otwartość zawdzięcza mechanice. Fabuła zawsze pozostaje ciągiem zadań, który i tak koniec końców musimy zaliczyć. By zaś ukończyć Biomutant, będziemy musieli spełnić tylko kilka podstawowych wymogów. Reszta zależy tylko od gracza i każde jego działanie może mieć swój skutek w opowieści. Oznacza to, że tytuł ten będzie miał ogromny stopień replayability. Jak to wyjdzie w praniu? Zobaczymy. Niemniej jednak na ten moment Biomutant zapowiada się świetnie.

Premiera: marzec 2018 (PC, PlayStation 4, Xbox One)

Biomutant
Biomutant to gra akcji osadzona w postapokaliptycznym świecie. Kraina ta jest wypełniona fantastycznymi stworzeniami, niebezpiecznymi frakcjami i kolorowymi światami czekającymi na eksplorację za sprawą mechów, paralotni, balonów, wierzchowców czy skuterów wodnych.

Ash of Gods

Tego RPGa zna niestety mało osób. Sam trafiłem na niego właściwie przypadkiem, ale gdy spojrzałem na screeny go promujące, miałem tylko jedno skojarzenie: The Banner Saga. Poziom inspiracji tytułem od Stoic jest w tej produkcji tak wielki, że można właściwie pokusić się o dość odważne stwierdzenie, iż studio AurumDust kopiuje dokonania twórców The Banner Saga. Niemniej jednak dla graczy najważniejsze powinno być to, że dostaną oni dobrą produkcję. A na taką zanosi się Ash of Gods. Warto wspomnieć, że w tym tytule pojawią się również polskie akcenty. Za soundtrack odpowiada między innymi Adam Skorupa znany na przykład z pierwszego i drugiego Wiedźmina. A gdy trzecia i finalna już odsłona The Banner Saga prawdopodobnie ukaże się dopiero za rok, Ash of Gods nie pozwoli graczom odpocząć od tej formuły.

Premiera: marzec 2018 (PC)

Dragon Ball FighterZ

Nie mogę nazwać siebie wielkim fanem bijatyk. Pograć od biedy oczywiście pogram, ale zdecydowanie jest wiele innych gatunków, które bardziej trafiają w moje gusta. Jestem za to miłośnikiem Dragon Balla i zawsze z pewnym zaciekawieniem śledzę premiery kolejnych tytułów osadzonych w świecie wykreowanym przez Akirę Toriyamę. Mieliśmy już niestety do czynienia z wieloma produkcjami słabymi, ale trafiały się również i perełki. Dragon Ball FighterZ może być właśnie kolejną taką pozycją. Zwłaszcza, że za jej produkcję odpowiada studio Arc System Works znane z cenionej przez wielu serii Guilty Gear. I chociaż nie wiem, czy będę grać w FighterZ na premierę, to tytuł śledzę. A jeśli ktoś lubi grać w bijatyki, to powinna być to dla niego premiera obowiązkowa.

Premiera: 26 stycznia 2018 (PC, PlayStation 4, Xbox One)