Nowa odsłona serii Splinter Cell nie pojawiła się dotąd na żadną z konsol obecnej generacji czy też komputery osobiste. Jednak okazało się, że Ubisoft miał w planach wydanie nowej edycji przygód Sama Fishera.
Jade Raymond w wywiadzie dla Gamereactor przyznała, że brała udział w początkowej fazie tworzenia nowej gry o agencie specjalizującym się w cichym eliminowaniu wrogów. Miało to miejsce po odejściu z EA Motive.
Była pracowniczka nie mogła zdradzić szczegółowych informacji związanych z projektem, ale coś było na rzeczy. Szczególnie, że Blacklist pojawił się w 2013 roku i od tamtej pory nie dostaliśmy nowej gry.
Sam Fisher pojawił się na chwilę w jednej z dodatkowych misji w Ghost Recon Wildlands i właśnie wtedy nadeszła fala spekulacji. Sporo ludzi myślało, że to zapowiedź powrotu Splinter Cell, ale w tej chwili nic na to nie wskazuje.
Wygląda na to, że Ubisoft jest nadal zainteresowany przywróceniem marki do życia, ale na razie nie wiadomo, kiedy miałoby to nastąpić.