Dziś przyjrzymy się jednemu z najtańszych monitorów na rynku oferujących odświeżanie 144 Hz. Philips 242E1GAJ jest na matrycy VA, posiada rozdzielczość FHD i FreeSync. Sprzęt obecnie można zakupić za około 700 zł.
Najważniejsze dane techniczne
24 calowy monitor Philips 242E1GAJ został oparty na matrycy VA o rozdzielczości FHD. Sprzęt ma FreeSync i obsługuje odświeżanie do 144 Hz.
Urządzenie posiada tylko trzy złącza wideo HDMI, DisplayPort oraz D-SUB. Dla niektórych ten minimalizm może być problemem. Zwłaszcza jak planujecie podpinać pod monitor inne sprzęty jak np. konsole. Do komputera, by obsłużyć wysokie odświeżanie, trzeba podpiąć urządzenie przez kabel DisplayPort.
W pudełku znajduje się zewnętrzny zasilacz oraz kabel HDMI i DisplayPort.
Monitor według producenta ma bardzo niski czas reakcji na poziomie 1 ms.
Philips 242E1GAJ ma wbudowane dwa głośniki o mocy 3 W. Ekran posiada jasność na poziomie 350 cd/m² i pokrywa paletę sRGB w 125,9%.
Wygląd monitora Philips 242E1GAJ
Monitor wygląda minimalistycznie, co dla mnie jest dużą zaletą. Sprzęt odnajdzie się zarówno w pokoju gracza jak i na biurku w biurze. Konstrukcja jest lekka i elegancka. Bardzo cienkie i smukłe boczne ramki wyglądaj elegancko. Monitor poza małą srebrną częścią nóżki jest w całości pokryty czarnym plastikiem.
Uchwyty na kable na stopce monitora, pozwala schować i uporządkować w wygodny sposób kable.
Mała stojak sprawia, że nie zajmuje on zbyt dużo miejsca na biurku. Monitor jest lekki i stabilnie trzyma się podłoża, nawet w czasie uderzeń w biurko.
Sprzęt ma zewnętrzny zasilacz, podobny wizualnie do tych znanych z laptopów.
Ergonomia
Monitor jak na ten przedział cenowy przystało, nie ma zbyt dużo funkcji ustawiania. Jedynie co możemy zrobić z pozycją ekranu to zmienić jego kąt nachylenia. Niemniej jest to bardzo przydatne i poprawia komfort użytkowania.
Monitor jest wysoki, więc szkoda, że zabrakło regulacji jego wysokości.
OSD
Menu monitora jest w języku polskim. Łatwo się do niego przyzwyczaić i jest stosunkowo proste w obsłudze.
Opcje pozwalają zmieniać wszystkie potrzebne podstawowe funkcje jak podświetlenie SmartContrast, tryb niebieskiego światła, ostrość, kontrast, jasność, głośność, etc.
Jakoś obrazu i komfort użytkowania
Monitor nadaje się zarówno do prac biurowych jak i rozrywki.
Praca, przeglądanie internetu i oglądanie multimediów była na nim była czystą przyjemnością. Dzięki matowej matrycy i wysokiemu odświeżaniu wzrok się nie męczył. Pomagały w tym też jego dwie funkcje Flicker-free (ogranicza migotanie ekranu) oraz możliwość ustawienia trybu LowBlue (zmniejsza emisję szkodliwego promieniowania niebieskiego). Kolory mimo matrycy VA były nasycone i miłe dla oka. Funkcja SmartContrast, wykrywa rodzaj wyświetlanych treści i dostosowuje do nich kolory oraz intensywność podświetlenia.
W grach monitor radzi sobie także całkiem dobrze. Jest to właściwie konfiguracja stworzona dla graczy i choć mimo przedziału cenowego do 700 złotych, nie ma co narzekać na parametry.
Technologia AMD FreeSync Premium, w którą wyposażono urządzenia, zapobiegnie efektowi rozrywaniu obrazu. Jest ona aktywna w zakresie odświeżania od 48 do 144 Hz. Niestety monitor na karcie nVidia nie był kompatybilny z G-Sync.
Wadą monitora jest mocniejsze podświetlenie ramek, względem reszty matrycy. Na czarnym tle i ciemniejszych lokacjach dało się to zauważyć. W czasie szybkich ruchów w ciemnych lokalizacjach było zauważalne minimalne smużenie za obiektem.
Czy warto kupić monitor Philips 242E1GAJ?
Monitor Philips 242E1GAJ to dobry wybór dla tych, którzy szukają minimalistycznie wyglądającego monitora z dużym odświeżaniem do 700 złotych. Sprzęt gwarantuje komfortową pracę dzięki matowej matrycy, solidnym kolorom i trybom chroniącym wzrok.
Urządzenie zajmuje mało miejsca na biurku, jest lekkie i pozwala w łatwy sposób ukryć kable. Do tego w tym przedziale cenowym dostajemy możliwość pochylania ekranu.
Gracze natomiast będą zadowoleni przede wszystkim z wysokiego odświeżania i AMD FreeSync Premium.