The Division 2 ma przed sobą jeszcze parę miesięcy, zanim zanurzymy się w Waszyngtonie. Podczas Ubiday 2018 w Japonii dowiedzieliśmy się jak duża będzie mapa i nie tylko.
Waszyngton będzie większy o 20% w porównaniu do Nowego Yorku, a całe miasto będzie podzielone wg sekcji, które nałożyły studia pracujące przy najnowszej odsłonie przygód agentów Division.
Miasto zostało podzielone na przedmieścia, parki, miejsca związane z rządem, miejsca historyczne, dzielnice przemysłowe i mieszkalne. Każdy z regionów ma przypisany do siebie kolor, który możecie zobaczyć na poniższej mapie.
Ukazanie pełnej mapy tak wcześnie to dobre posunięcie, ale nadal nie wiemy, gdzie znajdzie się Strefa Mroku. Podobno nowe informacje na jej temat mamy poznać w grudniu tego roku podczas streamu State of the Game.
Miesiąc wcześniej, w listopadzie powinniśmy poznać frakcje, z którymi przyjdzie nam walczyć podczas przemierzania Waszyngtonu solo lub z drużyną.
Jedną z najważniejszych informacji jest obecność Aarona Keenera w drugiej części, choć obecnie nie wiemy jaką rolę będzie pełnił. Być może dowiemy się o nim czegoś więcej w porównaniu z pierwszą częścią.
W jednym z dostępnych miejsc możemy mieć do czynienia z przedstawicielami każdej frakcji z osobna. Będzie to coś na wzór dodania dodatkowego miejsca w The Division, gdzie możemy walczyć z Czyścicielami, LMB i Rikersami jednocześnie.
Beta testy powinny się zacząć na początku przyszłego roku, prawdopodobnie w styczniu, więc 2 miesiące przed wydaniem The Division 2.