Fani śpiewania przed telewizorem mogą być zadowoleni, ponieważ SingStar zawitał w odświeżonej formie na konsolę PlayStation 4. W samej rozgrywce jak to w karaoke chodzi o jak najlepsze zaśpiewanie utworu. Konsola „bada” nasz śpiew i przydziela punkty za nasze wykonanie. Jak śpiewa się na konsoli najnowszej generacji? Dowiecie się tego w naszej recenzji.
Mikrofon czy telefon?
W najnowszej wersji SingStar można używać takich samych bezprzewodowych mikrofonów jak w konsoli PlayStation 3, co jest bardzo wygodne. Ponadto twórca gry dodał możliwość użycia smartphone jako urządzenia przechwytującego dźwięk. Wystarczy jedynie pobrać odpowiednią aplikację, by móc śpiewać za pomocą telefonu. Niestety działa to średnio i dużo zależy od telefonu (telefon z Androidem musi mieć wersję oprogramowania minimum 4.1). W czasie testów kilka razy traciliśmy połączenie z konsolą. Telefon zbierał również śpiew innych osób. Zdarzało się, że osoba śpiewająca głośniej po prostu była przechwytywana przez telefon drugiego gracza. Mikrofony są kierunkowe i dlatego za ich pomocą gra się znacznie lepiej. Sporą wadą jest również brak możliwości gry za pomocą tradycyjnego mikrofonu i telefonu jednocześnie. Jeśli chcemy śpiewać musimy podjąć decyzję, które urządzenia wybieramy. Funkcja ta może się przydać dla tych, którzy nie chcą inwestować w mikrofony lub po prostu skończyły się w nich baterie.
Co nowego w SingStar?
Cała gra zyskała nowoczesną oprawę graficzną. Jest miła dla oka, nowoczesna i przejrzysta. Wydaje się, że aplikacja chodzi płynniej. Wszystko szybciej się odpala i nie ma żadnych zwolnień. Warto w tym miejscu napisać, że wersje z PlayStation 3 i PlayStation 4 wyglądają identycznie i obie działają w Full HD. Zmieniła się także funkcjonalność programu. Dodano między innymi możliwość rzucania wyzwań innym znajomym. Gdy zaśpiewamy świetnie dany kawałek możemy wysłać do drugiego gracza zapytanie czy podejmie próbę pokonania naszego rekordu (niestety nie działa pomiędzy PS3 i PS4). Mamy także możliwość przeglądania wyników innych znajomych i całej społeczności SingStar. Ułatwiono znacznie udostępnianie klipów i zdjęć z gry na Facebooku i Twitterze.
Niestety poza wyżej wymienionymi nie istnieje tryb multiplayer, a nawet samo rzucanie wyzwań polega tylko na zakomunikowaniu komuś, że śpiewaliśmy dany kawałek bez żadnego feedbacku. Jeśli chodzi o interfejs przy każdej piosence pojawia się liczba pokazująca ile razy dany utwór śpiewaliśmy (możemy sprawdzić jak długo masterowaliśmy daną piosenkę). Zmieniono również całkowicie sposób liczenia punktów. Mamy teraz nową milionową skalę. Gra przez to wydaje się trudniejsza. W piosenkach, w których wcześniej mieliśmy gwiazdę SingStar teraz jest naprawdę trudno ją zdobyć. Nie ma również wyboru poziomu trudności. Gra podnosi swoją grywalność zadaniami do wykonania i levelowaniem poziomów. Śpiewając zbieramy punkty, dzięki którym awansujemy na wyższe levele. Aplikacja daje nam zadania, za które zdobywamy dodatkowe punkty jak np. zaśpiewaj 3 utwory pod rząd z drugim graczem, etc. Nasz level widać w czasie umieszczania mediów do galerii społecznościowej. Dodatek ten nic nie wnosi do naszej rozgrywki. Szkoda, że za osiągnięcie danego levelu nie dodano jakiś nagród jak np. darmowy utwór bądź zniżkę w sklepie SingStar. Ciekawostką jest to, że levele nabijać można zarówno na PS3 i PS4. Wszystko jest przypisane do naszego konta w PSN.
Mistrzowska impreza bez imprezy
W nowej odsłonie okrojono niestety niektóre tryby. Zniknął tryb imprezy. Ci którzy lubili pośpiewać w kilka osób i rywalizować między sobą mogą być zawiedzeni. Byłem przekonany, że ten sposób rozgrywki zostanie rozbudowany o nowe możliwości, a nie skasowany całkowicie. SingStar staje się bardziej aplikacją podobną do zwykłego karaoke, niż świetnym uzupełnieniem imprezy, na której chce pośpiewać jednocześnie kilka osób. Nie można również przypisać danego gracza do mikrofonu. Za każdym razem w czasie wpisywania się na listę rekordów trzeba wprowadzić ręcznie swoje imię. Podsumowując gra, która ma w tytule Mistrzowska Impreza straciła tryb imprezy, w którym mogło brać udział nawet 8 osób.
Liczba utworów
W nowej odsłonie na PlayStation 4 nie odpalimy żadnej płyty SingStar z konsoli PlayStation 2 i PlayStation 3. Tym, którzy mieli sporą kolekcję zostaje śpiewanie przed starszą konsolą. Nie ma również co liczyć na nowe kawałki dostępne w sklepie SingStar. Sklep jest uboższy niż wcześniej (piosenek jest znacznie mniej niż na konsolę PS3), dlatego wiele wcześniej zakupionych kawałków nie zaśpiewamy na razie na konsoli PS4. Ja np. ze swojej kolekcji nie mogłem pośpiewać Depech Mode czy R.E.M. Na szczęście z czasem lista kompatybilnych utworów ma zostać powiększona. Te same kawałki można używać zarówno na konsoli PS3 i PS4. Tak więc przenosząc swoją kolekcję na nową generację nadal możemy śpiewać na starszej maszynie, gdzie odpalimy płyty z PS2 i PS3. Jeśli chodzi o wersję płytową SingStar: Mistrzowska Impreza znajdziemy na niej 30 utwory, za które zapłacimy około 110 zł. Wychodzi więc za jedną piosenkę około 3,40 zł. Jest to opłacalna inwestycja zwłaszcza, że w polskiej edycji znajdziemy sporo polskich piosenek (jest ich 10).
Podsumowanie wersji PlayStation 4
Nie jest to gra dla każdego i nie każdy będzie zainteresowany tym tytułem. SingStar stał się nowoczesny pod względem wyglądu i zastosowania telefonu jako mikrofonu. Niestety brakuje sporo utworów w sklepie SingStar oraz usunięto tryb imprezy. Nadal jest to jednak ta sama co kiedyś grywalna gra do rozkręcenia prywatki i pośpiewana sobie przed telewizorem. Przed zakupem warto się zastanowić czy nie lepiej wybrać wersję na PS3, która dysponuje obecnie większą bazą utworów oraz pozwala odpalać inne płyty z PS3 i PS2.