Przegląd Steam #2 Polski raper dostarcza mięso na walentynki

Steam Bestsellery 2020
Steam Bestsellery 2020

Mówi się, że codziennie ukazuje się dziesiątki nowych gier. Przy takim ułatwieniu w publikowaniu, jakim jest Steam, jest to fizycznie niemożliwe, by sprawdzić je wszystkie. Jak więc temu zaradzić? Codziennie przeglądać sklep? Nie! Zrobię to ja, żebyście wy już nie musieli.

Zapraszam was do drugiego Przeglądu Steam, w którym w formie krótkich opisów przyjrzymy się zbliżającym premierom na tydzień od ósmego do czternastego lutego. Przypominam, że cykl ten obejmuje najmniej znane tytuły, dlatego nie znajdziecie tu np. Little Nightmares II lub Super Mario 3D World (to akurat Switch), które również będą miały swoją premierę w nadchodzącym tygodniu. To co? Nie przedłużajmy!

One Shell Straight to Hell

Zarówno rynek AAA, jak i indie mają swoje trendy. I choć w grach niezależnych znajdziemy zdecydowanie więcej tytułów, które się z nich wyłamują, wciąż można dostrzec, co aktualnie jest popularne. W obecnej chwili rolę tę bez wątpienia spełniają gry roguelike i roguelite. One Shell Straight to Hell to kolejny przedstawiciel tego gatunku, łączący jednak formułę z twin stick shooterem. Jeśli ktoś czuje się na siłach, by w tej formie pozabijać trochę demonów, to chyba nie musi dłużej szukać.

Data premiery: 9.02 (klik)

Medievalien

Kolejna gra z elementami roguelike. Widać w niej cząstki wspólne do wspomnianego wcześniej One Shell Straight to Hell, ale Medievalien czerpie więcej z formuły hack and slashy. Na pierwszy rzut oka przypomina trochę serię Magicka, gdyż i tutaj rozgrywka jest pełna chaosu i widowiskowych efektów. Widać, że produkcja nie wniesie nic nowego, ale może przyjemnie zabijać czas. I hej, wcale nie trzeba jej kupować. Można najpierw sprawdzić demo.

Data premiery: 11.02 (klik)

https://www.youtube.com/watch?v=ZJ-oKwzt5nU

Lucid Cycle

Eksperymentalny indyk, który jest miszmaszem wszystkiego i niczego. Produkcja wygląda trochę, jakby ktoś wziął kompletnie niepasujące do siebie assety i złączył je w jedno, próbując wyciągnąć z tego bigosu jakieś artystyczne doznania. Sam opis określa tę grę jako psychodeliczny sen i chyba jest to pasujące określenie. Myślę, że może to być jeden z tych tytułów, który jest tak zły, że aż dobry.

Data premiery: 12.02 (klik)

Osteoblasts

Dungeon crawler, w którym wcielamy się w szkieleta wskrzeszonego przez kocią wiedźmę, by walczyć z psami. Kociarze powinni już teraz poczuć się wniebowzięci, ale jeśli jesteś psiarzem, to może zainteresują cię inne elementy Osteoblasts, w których czuć ducha staroszkolnych japońskich tytułów spod znaku Final Fantasy i Dragon Questa. Chociażby przez to, że podczas walk gra z takiego trochę klasycznego zeldowego widoku będzie zmieniała się w turówkę.

Data premiery: 12.02 (klik)

Critical Zone

Critical Zone to mała i nieskomplikowana gierka do pogrania ze znajomymi, której celem jest po prostu zepchnięcie innego gracza z planety. Pomysł prosty jak konstrukcja cepa, ale podczas rywalizacji na jakiejś nerdowej imprezie może dawać sporo frajdy. Każda planeta ma mieć swój własny gimmick, a sylwetki graczy będą symbolizować kwadratowe odzwierciedlenia znanych postaci. Czy papież skopie Trumpowi tyłek podczas walki o dominację księżyca?

Data premiery: 12.02 (klik)

Mini Countries

Gra strategiczno-logiczna, w której celem będzie zbudowanie sieci transportu zasobów, by rozwijać kraj, którym zarządzamy. Tytuł inspiruje się Mini Metro, co sprawia, że osoby lubiące tego typu zabawę powinni się nim zainteresować. Myślę, że wyjdzie z tego całkiem niezła, choć niewielka produkcja o zarządzaniu.

Data premiery: 12.02 (klik)

Half Past Fate: Romantic Distancing

Druga odsłona serii symulatorów randkowania Half Past Fate, która tym razem podejmuje temat bardzo świeży, bo dotyczący miłości i budowania relacji w czasach dystansu społecznego spowodowanego epidemią koronawirusa. Pierwsza część została przyjęta dosyć ciepło, choć nie znalazła większego rozgłosu. Dwójka zapowiada się na bardzo podobny tytuł, który powinien utrzymać jakość oryginału.

Data premiery: 14.02 (klik)

M.E.A.T. RPG

I w końcu docieramy do gry, której zawdzięczamy tytuł dzisiejszego przeglądu. M.E.A.T. RPG to pochodzący z polski indyk, za który odpowiada raper Słoń. O muzyce się nie wypowiem, bo na rapie znam się mało, ale sama gra zapowiada się całkiem ciekawe. To utrzymany w pixel-artowym stylu RPG, który przypomina trochę Margonem singleplayer. Gra zebrała fundusze potrzebne na powstanie w serwisie Wspieram.to i wychodzi na to, że produkcja idzie całkiem nieźle. Choć już teraz widzę kilka elementów, które mogą mi się nie spodobać, poczekam z ich sprawdzeniem do premiery pełnej wersji. A was zachęcam, by zobaczyć, o co chodzi w tym mięsnym tytule.

Data premiery: 14.02 (klik)

I to by było wszystko, jeśli chodzi o dzisiejszy przegląd. Zaciekawiła was któraś z gier? Jeśli tak, dajcie znać w komentarzu. Jeśli nie, widzimy się już za tydzień o 21. Jestem pewien, że w którymś z kolejnych artykułów znajdziecie coś, co was zainteresuje. Zawsze możecie też spojrzeć do poprzednich artykułów z tej serii pod tym linkiem.

Zobacz też: Najciekawsze premiery lutego