Tak to już czasami bywa, że twórcy mają problemy z optymalizacją nawet małych, niezależnych projektów. FireWatch to świetna gra przygodowa, ale fakt że produkcja na 4 godziny grania, charakteryzująca się schudną lecz daleką od fotorealizmu grafiką, waży pand 6 GB i ma poważne problemy ze spadkami płynności animacji nie świadczy dobrze o jej autorach.
Ekipa z Campo Santo postanowiła więc wziąć się ostro do pracy, owocem której jest patch 1.02 poprawiające wcześniejsze niedociągnięcia. Łatka naprawia następujące elementy:
- Skraca okres wczytywania
- Wyeliminowano błąd powodujący zwieszenie się gry podczas ładowania
- Ustabilizowano płynność animacji
- Poprawiono siatkę geometrii, która nagatywanie wpływała na prawdiłowy przebieg kolizji