Ale nie w takim sensie, jak się to wydaje z tytułu! To po prostu nazwa najnowszego zwiastuna Atomic Heart.
Kiedy dwa lata temu świat po raz pierwszy zobaczył strzelankę od studia Mundfish, wszyscy zostali wzięci z zaskoczenia. Ten, jak to szumnie określono, rosyjski Bioshock, wydał się wszystkim przede wszystkim bardzo unikalny pod względem klimatu i świeży. O grze na jakiś czas zrobiło się cicho, jednak wcale nie oznacza to, że napotkano problemy. Atomic Heart żyje i ma się dobrze!
Po opuszczonych radzieckich placówkach opanowanych przez karykaturalne, socrealistyczne mutanty, przyjdzie nam chodzić już w tym roku, choć dokładna data premiery nie jest jeszcze znana. Gra zmierza na PC, a także konsole starej i nowej generacji.