Amerykańska liga koszykówki NBA ogłosiła wczoraj zawieszenie sezonu. Taką decyzję władze ligi podjęły po tym jak u dwóch graczy drużyny Utah Jazz zdiagnozowano wirusa COVID-19. Na obecną chwilę rozgrywki są wstrzymane o miesiąc, ale istnieje zagrożenie, że sezon nie zostanie dokończony i nie poznamy tegorocznego mistrza NBA.
Wstrzymanie rozgrywek wpłynęło również na mecze rozgrywane wirtualnie w grze NBA 2K20. Tryb MyLeague, pozwala rozgrywać mecze w środowisku, które odzwierciedla aktualną sytuację w tym: harmonogram, statystyki zespołu i produktywność poszczególnych zawodników. Ze względu na zawieszenie sezonu, proces symulacji został zburzony, bo choć harmonogram spotkań został zachowany, to jednak gra nie pobiera aktualnych wyników i statystyk.
Niektóre gracze zauważyli, że gra zachowuje się wyjątkowo realistycznie i uniemożliwia rozpoczęcie kariery sportowej z powodów pandemii koronawirusa. Programiści NBA 2K20 będą musieli zastanowić się, jak zareagować na taką sytuację.