Dispatcher (PC) – przegląd wersji alpha

Dispatcher

Pod lupę wzięliśmy kolejną grę, którą obecnie znajduje się w fazie early access – tym razem jest to Dispatcher, survival horror na silniku Unreal Engine 4. Będzie to bardzo krótki przegląd, bo wersja grana przez nas jest wersją 0.15, ale na jej podstawie już można wyciągnąć pewne wnioski i uwypuklić zalety (na wady zapewne przyjdzie czas już po premierze).  Zacznijmy od tego, że Dispatcher to gra stworzona przez rosyjskie studio CivilSavages. Naszym zadaniem jest wydostanie się ze statku pełnego obcych, różnych min czy też skażonych materiałów. Możemy jako tako stworzyć naszego bohatera – gra ma elementy RPG, ale niestety na razie jakoś bardzo nie widać, czy to coś rzeczywiście daje. Do wyboru jest tryb dowolnej gry oraz coś w rodzaju treningu. W tym pierwszym możemy wybrać takie rzeczy jak poziom trudności, latarkę nie potrzebującą uzupełniania baterii. Możemy zdecydować czy nasz bohater rozpoczyna grę z infekcją, a także to czy mają być wrogowie, czy nie.

Dispatcher ma bardzo ważną zaletę – w postaci świetnego silnika graficznego, jakim oczywiście jest Unreal Engine 4. Statek wygląda naprawdę dobrze, modele postaci też niczego sobie. Choć to co najważniejsze w tego typu grach też daje radę – Dispatcher potrafi nieźle przestraszyć. Na YouTube można zobaczyć, jak wielu ludzi jest bardzo zaskoczonych nagłym sam na sam z potworem. Co wtedy nalezy zrobić? Uciekać jak najprędzej – pistoletów tu nie uświadczyłem. Naszego bohatera można ulepszać za zdobywane kredyty podczas przeszukiwania różnych szafek na statkach. W tych szafkach znajdziemy też baterie do latarki, pigułki dające punkty zdrowia, a także…czyjąś głowę. Ot taki wymysł programistów.

Dispatcher screen 2

Plany twórców sięgają nawet trybu multiplayer. Miałby on wyglądać tak, że jeden z graczy staje się potworem, a jego celem jest, jak nie trudno się domyśleć, zabicie pozostałych graczy. Na razie Dispatcher to zalążek ciekawej gry – produkcja jest patchowana od czasu do czasu – obecnie doszły achievementy i profile postaci, które w zależności od wyboru, dają różne bonusy np. do szybkości. Kolejny tekst z pewnością zobaczycie, gdy dojdzie tryb multiplayer. Kiedy premiera? Na dzień dzisiejszy ciężko określić, być może dopiero w 2016 roku ale już teraz Dispatcher mam na oku, jako potencjalny kandydat do miłych niespodzianek.

Dispatcher screen 5

Co się podoba:

  •  dobra oprawa graficzna
  •  potrafi wystraszyć
  •  obietnice twórców napawają optymizmem

Co się nie podoba:

  • na razie nic szczególnego (to wczesna wersja)