David Cage oskarżany o niezdrową atmosferę w Quantic Dream

David Cage
David Cage

Jak donosi serwis Eurogamer, trzy różne francuskie raporty dzisiejszego popołudnia poruszyły temat poważnych zarzutów w kierunku studia Quantic Dream. Twórcy takich hitów jak Heavy Rain czy Beyond: Two Souls oraz nadchodzącej gry Detroit: Become Human, są oskarżani o niezdrową, seksistowską i rasistowską atmosferę wewnątrz studia.

Byli pracownicy Quantic Dream swoimi zarzutami uderzają w osoby Davida Cage’a i Guillaume de Fondaumière. Oskarżani są oni o nepotyzm, niewłaściwe zachowanie, przymykanie oka na seksistowskie i rasistowskie dowcipy.

Cage i de Fondaumière ostro zaprzeczają wszelkim zarzutom, twierdząc, że są bardzo zaskoczeni i zszokowani doniesieniami byłych pracowników studia.

Źródłem kontrowersji jest około 600 przerobionych zdjęć z 2013 roku. Najbardziej szokujące obrazy przedstawiają pracowników Quantic Dream w pozycjach seksualnych z graficznymi doróbkami narządów płciowych. Owe zdjęcia stały się wabikiem, który sprawiał, że dziennikarze zaczęli bardzo skrupulatnie przyglądać się francuskiej firmie, która zatrudnia 180 osób, z czego 83% stanowią mężczyźni.

Wielu byłych pracowników narzeka, że David Cage, jest osobą bardzo trudną we współpracy przez dość wybujałe ego. W firmie jest on ironicznie nazywany „Tatą” albo „Bogiem”. Cage ma traktować swoich podwładnych, jak swoją własność, wymagając do nich wiele godzin pracy bez odpoczynku i okazując absolutny brak szacunku damskiej części ekipy. Jeden z pracowników studia powiedział o swoim szefie:

David Cage ma wyjątkowe spojrzenie na to, jak prowadzi swoje studio, które postrzega jako przestrzeń prywatną lub półprywatną. Czuje, że ma prawo powiedzieć co chce, bo to jest jego miejsce.

Cage broni się jednak przed zarzutami, twierdząc, że są śmieszne, absurdalne i groteskowe:

Chcesz porozmawiać o homofobii? Pracuję z Ellen Page, która walczy o prawa LGBT. Chcesz rozmawiać o rasizmie? Pracuję z Jessem Williamsem, który walczy o prawa obywatelskie w USA … Oceniaj mnie po mojej pracy.

Rok 2017 był okresem masowego prania brudów nie tylko w środowisku filmowym, ale także w branży gier (afera z molestowaniem seksualnym w Naughty Dog i atmosferze panującej w CD Projekt RED). Wiele ikon już upadło, ale to nie koniec i rok 2018 zaczął się niestety od mocnego uderzenia, które zapowiada kolejne emocjonujące dwanaście miesięcy.

Premiera Detroit: Become Human raczej nie jest zagrożona i produkcja powinna zadebiutować na konsoli PlayStation 4 wiosną bieżącego roku, jednak niesmak pozostanie i smrodek będzie się ciągnął za Quantic Dream, jeszcze długo po premierze ich najnowszej produkcji.


Źródło: http://www.eurogamer.net/articles/2018-01-14-david-cage-and-quantic-dream-shocked-by-allegations-of-unhealthy-studio-culture