Twórcy Mindfulness Simulator chcą pomóc ofiarom wojny w Ukrainie. A może bardziej sobie?

Mindfulness Simulator
Mindfulness Simulator

Słyszeliście o grze Mindfulness Simulator – ASMR Meditation Game? Jeśli nie, to oczywiście nic nie straciliście i wszystko z wami w porządku. Jest to bowiem tytuł, którego wersja Early Access ma zadebiutować 1 maja, a sama karta Steam tej produkcji pojawiła się właśnie dzisiaj. Twórcy gry jednak nie czekają z założonymi rękami i natychmiast reagują na wydarzenia w Ukrainie, deklarując pomoc. Połowa zysków z gry, zostanie bowiem przekazana organizacji United Help Ukraine. Któż mógłby negować tak szczytny cel?

W obecnym czasie bardzo łatwo pod płaszczykiem niesienia pomocy, humanitaryzmu i wsparcia, ukryć chęć skorzystania na krzywdzie innych. Jakie bowiem zainteresowanie może wzbudzić relaksacyjna gra o podnoszeniu i toczeniu kamieni? Z pewnością o wiele mniejsze niż gra o toczeniu kamieni, której połowa przychodów wesprze jakże szczytny cel, a druga połowa trafi do kieszeni twórców. Z pewnością jest to opcja win-win, tylko czy korzyści dla obu stron są porównywalne?

Oczywiście całym sercem wspieramy akcje wielu deweloperów i wydawców, jak chociażby rodzimego 11 bit studios, które wykorzystując swoją uznaną markę, pomaga Ukraińskiemu Czerwonemu Krzyżowi. Prawdziwa i szczera pomoc, jest bowiem bezinteresowana.