Recenzja Dreamworks Spirit Lucky’s Big Adventure

Dreamworks Spirit Lucky's Big Adventure
Dreamworks Spirit Lucky's Big Adventure

Gdybym miał poświęci adekwatną ilość wysiłku do napisania recenzji gry Spirit Lucky’s Big Adventure, co twórcy do jej stworzenia, to ograniczyłbym się do krótkiego, aczkolwiek wymownego XD. Gra wypuszczona przy okazji premiery filmu Mustang z Dzikiej Doliny: Droga do Wolności, to produkcja dramatycznie słaba, nawet jak na bardzo niskie standardy gier tworzonych na bazie filmowych licencji. Jeśli więc nie macie zbyt wiele czasu, to możecie śmiało zakończyć lekturę tejże recenzji, ale jeśli nie jesteście jeszcze przekonani co do niskiego poziomu Dreamworks Spirit Lucky’s Big Adventure, to tylko jej kontynuacja może was uratować przed wyrzuceniem gotówki w błoto. I to niezależnie od jej wysokości.

Dreamworks Spirit Luckys Big Adventure 2021 07 05 18 43 03
Dreamworks Spirit Luckys Big Adventure

Kiepska fabuła jest bez wątpienia najmocniejszym elementem konnej przygody. Wcielamy się w dziewczynkę o imieniu Lucky, która na grzbiecie Mustanga – Ducha, wspólnie z dwiema koleżankami próbuje odkryć skarb, do którego prowadzi tajemnicza mapa. Należała ona wcześniej do zmarłej matki bohaterki, tak więc historia ma również pewien ciężar emocjonalny. Żeby jednak nie było łatwo, na naszej przeszkodzie staje łowca koni Hendricks, który również ma chrapkę na skarb. W sumie nie brzmi to najgorzej, ale historia daleka jest od interesującej, a sama forma jaj podania, szczególnie biorąc pod uwagę, że jest to gra dla dzieci, nie mogła być chyba bardziej nieatrakcyjna.

Dreamworks Spirit Luckys Big Adventure 2021 07 04 19 44 26
Dreamworks Spirit Luckys Big Adventure

W ostatnim czasie ogrywam wiele mniejszych i niszowych tytułów, przez co łatwiej mi jest docenić każdy najdrobniejszy pozytywny element. Niestety w przypadku recenzowanej gry trudno mi znaleźć choć jedną rzecz, przy której mógłbym odnotować drobny plusik. Fabuła jest pretekstowa, a rozgrywka jest banalna i do bólu powtarzalna. Ktoś rzeknie, że to przecież gra dla dzieci, ba, dla dziewczynek, więc… No właśnie, to moja córka zainspirowała mnie do podjęcia się recenzowania Spirit Lucky’s Big Adventure i po 15 minutach porzuciła mnie na placu boju rzucając – „tato, ale ta gra jest brzydka i nudna”. Jej niechęć do tego tytułu jest jednak całkowicie uzasadniona, trudno oczekiwać aprobaty 6-latki wypuszczając w 2021 roku na rynek grę z grafiką rodem z szóstej generacji, w której dialogi trzeba czytać (oczywiście nie ma spolszczenia), a gemeplay opiera się w 95% procentach na jeżdżeniu konno z punktu A do punktu B po nudenj mieścinie o nazwie Miradero i jej pustych okolicach. A jakby tego było mało, sama mechanika jazdy jest tak dramatyczna, że nawet przez pierwsze 15 minut gry nie możemy czerpać przyjemności z monotonnego gameplayu. Ekipie ze studia aheartfulofgames udała się więc rzecz niesamowita, otóż stworzyli grę, której ukończenie wraz z misjami pobocznymi zajmie nam zaledwie 3 godziny, ale mimo wszystko trwa ona o jakieś 2 godziny za długo.

Dreamworks Spirit Luckys Big Adventure 2021 07 04 19 10 11
Dreamworks Spirit Luckys Big Adventure

Mógłbym jeszcze trochę napisać o błędach technicznych, bugach, spadkach płynności, niepotrzebnie przedłużających grę idiotycznych mechanikach, beznadziejnej pracy kamery, powtórzyć jeszcze kilka razy, że grafika ssie tak mocno, że z trudem powstrzymujemy się przez wydłubaniem sobie oczu, ale nie ma sensu kopać leżącego.

Dreamworks Spirit Lucky’s Big Adventure to kwintesencja słabej gry. Nie warto nawet za darmo, chyba że zależy wam na łatwych osiągnięciach czy trofeach. Do ukończenia gry na 100% wystarczy jedno przejście bez konieczności zaliczenia misji pobocznych.

Plusy
  • Teoretycznie zawsze może być gorzej
Minusy
  • Oprawa
  • Monotonna
  • Elementy platformowe
  • Praca kamery
  • Mechanika jazdy konnej
  • Błędy techniczne
2
Ocenił Kamil Kościelniak
Recenzja gry na Xbox Series X

Recenzja powstała na podstawie rozgrywki z konsoli Xbox Series X

Recenzje gier OpenCritic