Wczoraj prezentowaliśmy materiał, porównujący oprawę graficzną w nowej odsłonie wyścigów Formuły 1. Dzisiaj zajmiemy się płynnością animacji. F1 2015 miało nam zapewniać 60 klatek na sekundę na wszystkich platformach. Dla porządnego PC to nie problem, ale jak sprawa wygląda na konsolach?
O dziwo jest całkiem dobrze, ale do ideału daleko. Z PS4 raczej nie mam większych problemów, płynność utrzymuje się zazwyczaj na poziomie 60-50 klatek na sekundę, o wiele gorzej radzi sobie z tym problemem Xbox One. Konsola Microsoftu wyświetla obraz z płynnością mniejszą od konsoli Sony, niekiedy nawet o 10 fps-ów.
Podczas powtórek nie ma już jednak takich rozbieżności, a to dlatego że na obu platformach wyświetlane są one na poziomie stabilnych 30 klatek.
