Fallout 4 to bez wątpienie świetny tytuł, ale od premiery boryka się on ze sporymi niedoróbkami technicznymi. Optymalizacja kulej, czego gracze nie mogą łatwo wybaczyć twórcą z Bethesda Softworks. Grafika nie rzucała na kolana już od pierwszej zapowiedz, na dodatek po premierze okazało się, że tytuł ma również spore problemy z płynnością animacji na poziomie 30 klatek na sekundę. Patch 1.02 miał to naprawić, czy mu się to udało?
DigitalFoundry postanowiło to sprawdzić na konsoli PlayStation 4. Okazało się, że popraw jest i to znaczna, choć wciąż zdarzają się fragmenty, w których płynność spada o 5 klatek.