Czy naprawdę tylko 1.5% graczy używa wstecznej kompatybilności Xbox One?

xbox one wsteczna kompatybilność 1 e1474457293977

Firma Ars Technica opublikowała wczoraj wynik badań na temat użytkowników konsoli Xbox One. Wyszło w nich, że praktycznie nikt nie gra w gry dostępne w ramach wstecznej kompatybilności.

Według opublikowanych statystyk, jedynie 1,5% osób używa konsoli Xbox One do grania w tytuły z platformy poprzedniej generacji. Większość mediów łyknęła tę informację bardzo szybko, a niektóre z nich nawet pisały, że konkurencyjne Sony podęło świetną dla graczy decyzję nie inwestując w takie rozwiązanie…

Xbox One Wsteczna kompatybilność

Czy jednak można zaufać badaniom Ars Technica? Według mnie, nie.

Dziwny zbieg okoliczności

5 czerwca Jima Ryana z Sony w wywiadzie dla Times stwierdza, że nikt by nie grał w stare gry na konsoli PlayStation 4. Wprawdzie chodziło mu o produkcje z PS1 i PS2 i pominął niewygodną kwestie gier z PlayStation 3. W końcu remaster starej produkcji to nie to samo co wsteczna kompatybilność i granie w tytuły już przypisane do konta.

Skoro nikt nie jest zainteresowany grami z PlayStation 2 po co Sony bawi się w ich przygotowywanie na PlayStation 4 i płatne udostępnianie?

Na drugi dzień po opublikowaniu wywiadu zostały przedstawione badania Ars Technica, a większość mediów publikując ich wyniki od razu przytaczała prorocze słowa  Jima Ryana z Sony… Czy to zagrywka PRowa czy czysty przypadek? Nie wiadomo, ale coś tu śmierdzi.

Klasyki z PS2 na PS4
Gry w które „nikt nie gra” ciągle są dodawane do oferty PlayStation Store.

Ale jaka jest metorologia badań i źródło informacji?

No właśnie nie wiemy dokładnie jak były uzyskiwane dane przedstawione w raporcie Ars Technica.  Ponadto liczby nie zostały dostarczone przez Microsoft, a wyciągnięte przez Xbox API innej firmy.

Jak donosi dzisiaj Gamesindustry.biz badanie Ars Technica oparto na próbie 1 miliona użytkowników Xbox Live, a to zaledwie malutka część z 26 milionowej społeczności graczy.

Prace badawcze obejmują losowe loginy i ich aktywności w dniach 26 września 2016 roku do 12 lutego 2017. By zostać uwzględnionym w badaniach:

  • Profil musiał być publiczny.
  • Trzeba było być online.

Może to wpłynąć na wynik badań i zakłamać ich rezultat, zwłaszcza, że niektórzy na konsolach mają kilka kont których np. nie używają.

Microsoft inwestuje grubą kasę w gry z wstecznej kompatybilności i nikt w to nie gra?

Nie chce mi się wierzyć, by Microsoft wiedząc, że nikt nie korzysta z wstecznej kompatybilności Xbox One, inwestowałby w to kasę i zasoby ludzkie.

Po co mieliby robić wsteczną kompatybilność w Xbox Scorpio? Po co nowa usługa Xbox Game Pass składająca się w większości z takich gier? Po co tracą co miesiąc pieniądze, wzbogacają listę o kolejne gry?

Do tego wychodzi na to, że praktycznie nikt nie odpala świetnych gier z X360 udostępnionych co miesiąc za darmo w ramach abonamentu Xbox Live Gold. Nie wydaje się to nikomu dziwne? Gdzie dziennikarska dociekliwość?

W grudniu zeszłego roku,  Phil Spencer – szef Xboxa poinformował, że ze wstecznej kompatybilności korzysta 50% posiadaczy konsoli Xbox One (czytaj).  Raport Ars Technica zdaje się więc podawać mocno zakłamane informacje.

Podsumowanie

Szef marketingu Xboxa Mike Nichols opublikował dziś Twitta z informacją, że około 50% graczy Xbox One rozegrało ponad 508 milionów godzin gry. Microsoft widocznie jest zadowolony z takiej liczby, a badania Ars Technica na pewno nie mają wiele wspólnego z prawdą.

Liczba graczy korzystających z wstecznej kompatybilności Xbox One na pewno będzie rosła. Powiększająca się biblioteka gier, super oferty Games with Gold i usługa Xbox Game Pass zachęcają do nadrabiania kupki wstydu i ogrywania niezłych produkcji z Xbox 360.

We use cookies to ensure that you have the best experience on our website. If you continue to use this site we assume that you accept this. Learn moreOK