Michael Haneke z pierwszym serialem w karierze

Michael Haneke
Michael Haneke

Po oscarowej „Miłości”, Haneke odniósł porażkę ze swoim najnowszym filmem na festiwalu w Cannes. „Happy End” krytycy ocenili na produkcję zaledwie poprawną, ale i tak jedną z gorszych w karierze austriackiego reżysera.

Dlatego 75-letni reżyser szuka nowych wyzwań, a pierwszą z nich jest produkcja autorskiego serialu. „Kelvin’s Book” ma opowiadać o grupie młodych ludzi w dystopijnym świecie przyszłości. Podczas awaryjnego lądowania, trafiają do obcego kraju, dzięki któremu na własnej skórze będą mogli przekonać się, jak wygląda świat poza ich bezpiecznym krajem.

Dla Haneke’go będzie to pierwszy serial w karierze. Reżyser przyznał:

Po 10 telewizyjnych i 12 kinowych filmach, chciałem opowiedzieć nieco dłuższą historię.

„Kelvin’s Book” będzie składać się z 10 odcinków, tworzonych dla stacji UFA Fiction. Producentami serialu są Nico Hofmann i Benjamin Benedict. Nieznana jest jeszcze data premiery serialu.