Metro Exodus nie będzie takie same jak poprzednie części. Twórcy postanowili nieco odejść od idei horrorów akcji. Gracze będą mogli wychodzić poza granice moskiewskiego metra i zwiedzać świat na zewnątrz. Po trailerze wiele osób zadawało sobie pytanie – jak będzie wyglądało Metro bez metra? Dzęki magazynowi Game Informer mamy teraz zdecydowanie bardziej klarowny obraz. Nowe informacje mówią między innymi o świecie gry i systemie walki.
Większość informacji dotyczy bardziej otwartego projektu poziomów. Gracze będą mogli podróżować po rosyjskiej dziczy, lecz sam deweloper 4A Games nalegał, aby nie była to gra open-world. Exodus będzie miał kilka dużych etapów, gdzie będziemy mogli sporo eksplorować, lecz fabuła nadal zostanie liniowa – wyjście z danego obszaru równa się z brakiem możliwości powrotu. Mimo wszystko, w tym tytule będziemy mieli dużą swobodę. Poziomy będą osiągać wielkość nawet do dwóch kilometrów kwadratowych. Będziemy mogli przemieszczać się różnymi pojazdami, głównie pociągiem zwanym Aurorą, który będzie mógł zostać ulepszany wraz z postępem gry. Ogólnie rzecz biorąc, w kolejnej części Metra możemy się spodziewać znacznie szerszej i bardziej rozległej przygody niż w poprzednich odsłonach. Historia ma się rozgrywać na przestrzeni jednego roku, tak więc każdy duży etap będzie prezentować nową porę roku.
Kolejne informacje dotyczą broni i opcji walki. Przede wszystkim w Metro Exodus pojawi się system oczyszczania i tworzenia rodem z Fallouta. Zastąpi on znaną z poprzednich odsłon serii, ekonomię amunicji, która wymagała kupowania wszystkiego za pomocą pocisków. Kolejną nowością będzie mieszanie i ulepszanie broni. Jeśli w grze znajdziemy pistolet z lunetą czy tłumikiem, będziemy mogli odczepić ten element i dodać go do naszej głównej broni. Jak to zawsze jednak bywa, kiedy są duże plusy muszą znaleźć się i minusy – w grze będzie trzeba regularnie czyścić i konserwować nasze bronie, w innym przypadku zwyczajnie przestaną one działać.
Elastyczne podejście do walki było zawsze jedną z najważniejszych cech gier z cyklu Metro, lecz Exodus da graczom więcej opcji niż kiedykolwiek. Dodano do gry możliwość powalenia wrogów, tak więc nie będzie trzeba podcinać im już gardeł. Dzięki temu działanie w ukryciu, będzie znacznie urozmaicone. W grze wrogowie mają odpowiednio reagować na nasze czyny, gdyż przeciwnicy dostosowują się do stylu gry preferowanego przez gracza. Skradanie się będzie niewątpliwie trudniejsze, ale może się opłacić w niektórych sytuacjach.