Jak donosi Digital Foundry, tylko jedna osoba pracuje nad podrasowaniem Days Gone do możliwości PlayStation 4 Pro. W przypadku inFamous: Second Son i inFamous: First Light nad przeniesieniem gry do 4K i podniesieniem płynności animacji do 60 klatek na sekundę pracuje zaledwie dwuosobowy zespół. Nie ukrywajmy, że spodziewaliśmy się, że deweloperzy będą potrzebowali o wiele więcej rąk do pracy, tym bardziej, że premiera odświeżonej konsoli Sony już za niespełna dwa miesiące.
Na razie nie powinniśmy się niepokoić, ponieważ prezentowane materiały zarówno inFamousa jak i z Days Gone, wyglądają bardzo dobrze. Co jednak nie zmienia faktu, że w przypadku tak skromnych zasobów ludzkich odesłanych do pracy, bardzo łatwo o niedociągnięcia.
Mała ilość osób pracujących nad wprowadzeniem gier do standardów Pro, może oznaczać jedną z dwóch rzeczy: albo PS4 Pro jest niezwykle łatwe do optymalizacji i wymaga minimalnego wysiłku od deweloperów lub studia nie inwestują zbyt wiele zasobów w optymalizację pod nowy sprzęt. Miejmy nadzieję, że chodzi o to pierwsze.