Wczoraj na Steamie oraz GOG.com miała miejsce premiera kolejnego „grand strategy” autorstwa Paradox Development Studio i Johana Anderssona, czyli Imperator: Rome. Akcja produkcji ma miejsce dekadę po śmierci Aleksandra Wielkiego. W Imperator: Rome nie zabrakło skomplikowanej dyplomacji, ekonomii i walki – tego typu grom poświęca się bardzo wiele czasu, potrafią wciągnąć do reszty. Gracze ocenili jednak najnowszą produkcję Paradoxu dosyć chłodno, gdyż połowa recenzji jest negatywnych. Polscy gracze z pewnością narzekają na brak polskiego języka w grze – tekstu jest ogrom, próg wejścia całkiem wysoki, co oznacza, że wielu fanów strategii i tak od tytułu się odbije. Globalnie patrząc, wiele negatywnych recenzji tyczy się optymalizacji, błędów, a nawet nudy, co nie było nigdy domeną szwedzkiego studia. Z kolei opinie prasy są bardzo przychylne, metascore Imperator: Rome wynosi na tę chwilę 82. Wygląda jednak na to, że gra zaliczyła falstart i dopiero za parę tygodni będzie można się w nią zaopatrzyć, gdy zostaną załatane najważniejsze błędy.
Imperator: Rome już dostępne – pierwsze recenzje są bardzo mieszane
