Luty to miesiąc, w którym sprawdzimy kilka potencjalnych hitów – jeden z nich się już ukazał, mowa tu oczywiście o Dying Light 2. Jednak kolejne tygodnie dadzą nam coś dla fanów Soulsów, wyścigów, czy strategii. Sprawdźcie, co dla nas jest warte uwagi!
The Waylanders
Gato Studio | PC | 2 lutego
Jakub: The Waylanders to projekt którego opis brzmi jak RPG idealne. Na gracza czekać ma bogaty świat, angażująca fabuła, interesujący kompani oraz możliwość podejmowania decyzji wpływających na przebieg rozgrywki. Za produkcję odpowiedzialne jest hiszpańskie studio Gato Salvaje. Twórcy nie ukrywają, że ich gra inspirowana jest takimi hitami jak Dragon Age: Origins, Neverwinter Nights i Baldur’s Gate. W 2020 roku tytuł zadebiutował w ramach Early Access, gdzie zbiera mieszane oceny, ale wielu graczy jako problem wskazuje błędy i niedopracowania. Miejmy nadzieję, że znaczną większość z nich uda się wyeliminować w finalnej wersji. The Waylanders przeniesie nas do Hiszpanii, gdzie pokierujemy drużyną śmiałków, a na setting gry wybrano czasy Celtów oraz średniowiecze. Tak, dobrze myślicie, jedną z mechanik gry będzie podróżowanie w czasie. Dzięki temu będziemy mogli doświadczyć kultury celtyckiej oraz przekonać się, jaki wpływ na tamte ziemie miało nadejście chrześcijaństwa. Walka odbywać ma się w czasie rzeczywistym, z możliwością użycia taktycznej pauzy. Ma być strategicznie i wymagająco. W The Waylanders będziemy mogli manewrować kamerą – od rzutu izometrycznego, aż po widok z trzeciej osoby.
Dying Light 2
Techland | PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series | 4 lutego
Kasjan: Dying Light 2 to kontynuacja polskiego hitu sprzed kilku lat. Druga odsłona powstawała bardzo długo, miała kilka mniej lub bardziej konkretnych dat premiery, ale ostatecznie ukazała się dopiero wczoraj. Poniżej możecie przeczytać naszą recenzję, która potwierdza, że Dying Light 2 to jest bardzo ważna premiera nie tylko na polskim rynku oraz jedna z ważniejszych premier lutego.
Recenzja Dying Light 2 Stay Human. Słodko gorzki sequel
Sifu
Sloclap | PC, PlayStation 4, PlayStation 5 | 8 lutego
Robert: Tegoroczne gry ekskluzywne Sony otwiera Sifu, bijatyka kung-fu formatu AA. Naprawdę ciekawa propozycja, gdyż wprowadza kilka nieoczywistych mechanik. Pierwsza to taka, że otoczenie do pewnego stopnia jest zniszczalne i podczas walk ujętych w filmowym stylu, będziemy mogli korzystać z tego, co mamy pod ręką. Drugą innowacją jest system starzenia się, dzięki któremu w Sifu nie zaznamy wczytywania poprzedniego stanu po śmierci. Każda porażka w tej grze odpowiada temu, że bohater staje się coraz starszy. Zaczynamy grę z dwudziestoletnim bohaterem, a możemy skończyć z siwogłowym mistrzem. Na 10 dni przed Horizon: Forbidden West warto więc zainteresować się czymś mniejszym, a równie ciekawym. Sifu znajdziecie na PS4, PS5 i PC w sklepie Epica.
GRID Legends
Codemasters | PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series | 24 lutego
Konrad: GRID Legends bez dwóch zdań będzie wyróżniać się na tle wyścigowej konkurencji, a to za sprawą położenia olbrzymiego nacisku na tryb fabularny, co w tym gatunku przecież nie zdarza się zbyt często. Dla Codemasters nie jest to jednak pierwszyzna, bo już zeszłoroczne F1 2021 oferowało kampanię fabularnę, ale tym razem twórcy, zainspirowani Netflixowym „Formula 1: Jazda o życie”, zamierzają opowiedzieć historię niczym z serialu dokumentalnego. Toteż między kolejnymi wyścigami nie tylko oglądać będziemy wywiady z odgrywanymi przez prawdziwych aktorów członkami naszej ekipy, ale także na torze zmuszeni będziemy wykonywać odpowiednie akcje, by popchnąć fabułę do przodu. Spokojnie, nie zabraknie też klasycznych, niefabularnych wyścigów, bo zabawa wcale nie będzie kończyć się po ujrzeniu napisów końcowych. W liczbach GRID Legends to natomiast 250 zawodów i 100 samochodów w 9 kategoriach, którymi porozbijamy się na 22 torach. Jest na co czekać!
Elden Ring
FromSoftware | PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series | 25 lutego
Robert: Po chwilowym eksperymencie z Sekiro, From Software wraca do tradycyjnej formuły i tworzy Dark Souls 4. Doprawdy nie wiem, dlaczego Elden Ring nosi taki tytuł, gdyż w każdym aspekcie są to nowe Soulsy. I to nie jest przytyk, że studio się nie rozwija, bo zaszło tu sporo zmian, dzięki czemu można nazywać tę produkcję najbardziej ambitną grą From Software. Najważniejszym ficzerem jest to, że to Soulsy w otwartym świecie. Nie będzie to klasyczny świat w stylu Ubisoftu, a raczej poetycka pustka Shadow of the Colossus, która prowadzi gracza do lochów w klasycznym dla serii stylu. Coś pomiędzy otwartością i zamknięciem, która pozwoli graczom na swobodną eksplorację. Ponadto, sterowanie uległo lekkiemu liftingowi i inspirując się Sekiro, można się tu skradać, a używanie magii ma być bardziej płynne i przyjemniejsze. Ja czekam bardzo i polecam czekać innym, gdyż podobno ma być to najbardziej przystępna dla nowych graczy część Soulsów, co oczywiście nie znaczy, że będzie łatwa.
Gry warte uwagi
- OlliOlli World (PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series, Nintendo Switch) – 8 lutego
- CrossfireX (Xbox One, Xbox Series) – 10 lutego
- Lost Ark (PC) – 11 lutego
- Dynasty Warriors 9: Empires (PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series, Nintendo Switch) – 15 lutego
- Total War: Warhammer III (PC) – 17 lutego
- Horizon Forbidden West (PlayStation 4, PlayStation 5) – 18 lutego
- Sol Cresta (PC, PlayStation 4, Nintendo Switch) – 22 lutego