Han Solo: Gwiezdne wojny – historie detronizuje całą konkurencję o niemal pół długości! Film zanotował otwarcie na poziomie 83,3 mln z amerykańskich kin. To najgorsze otwarcie filmu z uniwersum Gwiezdnych wojen od czasu Ataku klonów (80 mln) i dopiero 83 otwarcie w historii amerykańskiego box office’u. Dla porównania Łotr 1 zanotował 155 mln otwarcia, zaś Ostatni Jedi 220 mln. Budżet Hana Solo wyniósł 250 mln dolarów, czyniąc z filmu najdroższą jak do tej pory produkcję z serii. Z zagranicy obraz przyniósł jeszcze mniej, bo tylko 65 mln dolarów zysku. Zawiodły przede wszystkim Chiny, które nie szaleją za Gwiezdnymi wojnami. Film miał zanotować otwarcie na poziomie 8-10 mln dolarów. Nawet Ostatni Jedi wypadł o wiele lepiej, bo w weekend otwarcia przyniósł z Chin 28,1 mln dolarów zysku, zaś całkowite wpływy wyniosły 42,5 mln dolarów. Han Solo: Gwiezdne wojny – historie nie może liczyć na takie wyniki.
Łącznie po premierowym weekendzie film ma na koncie zaledwie 148,3 mln dolarów. To mniej niż Łotr 1 na otwarcie w samej Ameryce. Pocieszający dla Disneya może być fakt, że prawdziwa konkurencja pojawi się dopiero 15 czerwca wraz z premierą Iniemamocnych 2. Tydzień wcześniej pojawi się Ocean’s 8, ale raczej nie będzie to produkcja, która przyczyni się drastycznie do spadków wpływu nowych Gwiezdnych wojen.
Po tygodniu na drugie miejsce amerykańskiego box office’u spadł Deadpool 2. Film w drugi weekend zarobił 42,7 mln dolarów, co oznacza spadek wpływów o 66% w porównaniu do weekendu otwarcia. Film w Ameryce Północnej zarobił do tej pory 207,4 mln. Do pierwszego Deadpoola traci więc 156 mln i na pewno już tego nie odrobi. Wpływy z Ameryki powinny zamknąć się w okolicach 270-300 mln dolarów. Z reszty świata całkowite wpływy wynoszą 205,9 mln. Globalnie Deadpool 2 ma na koncie 413,3 mln dolarów. Budżet filmu wyniósł 110 mln.
Na trzecim miejscu znalazł się Avengers: Wojna bez granic z 16,4 mln dolarów w piąty weekend. Spadek wpływów wyniósł 44%. Spadła również liczba kin o 234, w których wyświetlany jest film w Ameryce. Hit Marvela zarobił do tej pory 621,6 mln oraz 1,283 mld z pozostałej części świata. Już tylko 1,5 mln traci do Avengersów z 2012 roku, która zajmuje drugą lokatę wśród najbardziej dochodowych filmów Marvela w Ameryce. Wydaje się, że Wojna bez granic nie pokona dotychczasowego lidera, czyli Czarną Panterę, która wciąż zarabia w Ameryce i w piętnastym weekendzie przychód wyniósł 453 tysiące dolarów i dzięki temu film ma na koncie 698,5 mln w samej Ameryce. Dzięki 621,6 mln Wojny bez granic z Ameryki, film ten zajmuje ósmą pozycję wśród obrazów, które zarobiły najwięcej w Ameryce. Hit Marvela pokonał ostatnio Ostatniego Jedi z 620,1 mln. Globalnie Avengers: Wojna bez granic ma na koncie 1,904 mld dolarów. Zbliża się więc nieubłaganie do przekroczenia granicy 2 mld. Ciężko jednak wyrokować, czy ta sztuka uda się filmowi Marvela.
Weekendowe wyniki amerykańskiego box office 25.05-27.05
- Han Solo: Gwiezdne wojny – historie – 83,3 mln dolarów (premiera) /ogółem: 83,3 mln dolarów
- Deadpool 2 – 42,7 mln / 207,4 mln
- Avengers: Wojna bez granic – 16,4 mln / 621,6 mln
- Pozycja obowiązkowa – 9,4 mln / 31,8 mln
- Life of the Party – 5,1 mln / 39,1 mln
- Breaking In – 4 mln / 35,6 mln
- Wyszczekani – 3 mln / 10,6 mln
- I że ci nie odpuszczę – 3 mln / 41,4 mln
- Ciche miejsce – 2,2 mln / 179,9 mln
- RBG – 1,1 mln / 5,6 mln
