Tego raczej by się nikt nie spodziewał. Ostatnio środowisko graczy obiegła fantastyczna wiadomość, że Final Fantasy XV w końcu ujrzy światło dzienne i to w 2015 roku. Mało tego, grywalnością i klimatem ma ona nawiązywać do najlepszych odsłon serii. Jednak po ostatniej rozmowie prezydenta Square Enix’s – Hajime Tabaty z magazynem Eurogamer, entuzjazm wśród graczy nieco osłabł.
Nawiązanie do najlepszych tradycji cyklu miało nie tylko gwarantować uczestnictwo w niesamowitej przygodzie, ale również rozrywkę, która będzie wymagać od gracza sporo umiejętności. Tymczasem Tabata zapowiedział, że nowa odsłona Final Fantasy ma być prosta łatwa i przyjemna. Casualowi gracze nie będą musieli się martwić pokonywaniem wrogów, gdyż ciosy można będzie zadawać jednym przyciskiem. Z wypowiedzi Hajime Tabaty nie wynika jednoznacznie czy uproszczony system walk będzie dotyczył całej produkcji, czy będzie jedynie opcją w doborze poziomu trudności. Tak czy owak przedstawiciel Square Enix dał miłośnikom Final Fantasy dużo do myślenia.
Źródło: www.eurogamer.net
