Pewien Kanadyjczyk przebrany w inspirowany Falloutem New Vegas kostium, postanowił poprzechadzać się ulicami swojego miasteczka. Zmierzał do zakładu krawieckiego, żeby dokonać poprawek w stroju. Postapokaliptyczny żołnierz z flagą na ramieniu zwrócił uwagę lokalnej policji. Mieszkańców jak i służby zaniepokoiła metalowa, przypominająca bombę puszka znajdująca się na plecach mężczyzny. Jak się wkrótce okazało była to zwykła, pomalowana na srebrno puszka po springelsach. Oczywiście, sprawa wyjaśniła się zaraz po zatrzymaniu mężczyzny. Reakcja władz była jak najbardziej słuszna, a sami przedstawiciele poprosili o więcej rozwagi podczas ubierania swoich kostiumów, mówiąc, że tego typu aktywności powinny odbywać się w określonym miejscu i czasie.
