Ujawnienie szczegółowych informacji o kolejnej odsłonie serii shooterów od EA to dla wielu kluczowy moment kończący pierwszą prezentację firm E3. Niestety, można było się zawieść, bo studio nie zdecydowało się podzielić większą ilością konkretów, za to pozostawiła fragment rozgrywki, który jeszcze bardziej podsycił nasz apetyt.
Trzon rozgrywki zdaje się na dzisiaj nie zmieniać – pole walki umieszczone na tle I wojny światowej nadal będzie kierowało się zasadami wojny totalnej. Bitwy przy udziale 64 graczy toczyć się będą przy zmiennych warunkach atmosferycznych istotnie wpływających na obraz gry. Przyjdzie nam również używać szerokiej gamy wyposażenia – studio zdecydowało się także o poszerzenie efektu Levolution.
Premiera gry już 21 października br.