Nigdy nie jest za późno by trafić na Switcha. Po niespełna 22 latach od premiery, dwie pierwsze odsłony strzelanki zatytułowanej Turok, zadebiutują 18 marca na konsoli Nintendo Switch. I tak, dobrze liczycie, nie chodzi o reboot z 2008 roku, ale o pierwowzór, który swoją oprawą doskonale wpisuje się w trend retro shooterów.
Turok: Dinosaur Hunter to pierwsza odsłona już nieco zapomnianej serii, w której wcielamy się w tytułowego barbarzyńcę chroniącego prehistoryczny świat przed mieszkańcami Zaginionego Lądu. Gra jest aktualnie dostępna na platformie Steam, gdzie może się pochwalić przytłaczającą ilością pozytywnych opinii.
Najskuteczniej do zakupu gry Turok może zniechęcić jego cena. 20 dolarów za klasyka z 1997 roku, to sporo kasy, jednak posiadacze Switcha nie są szczególnie pokrzywdzeni. Gra na platformie Steam kosztuje 72 zł i wygląda na to, że wszyscy są zadowoleni.