Fani serii Call od Duty i Battlefield od kilku lat pragnęli, by nowe odsłony, po latach nowoczesnych strzelanin, powróciły do historycznej scenerii. W 2016 roku uczynił to Battlefield 1, którego akcja przeniosła graczy na różne fronty I wojny światowej. Gra okazała się wielkim sukcesem i w grudniu osiągnęła wynik 25 mln sprzedanych egzemplarzy, wyprzedając tym samym Battlefield 4.
Jak donosi serwis VentureBeat, po ogromnym sukcesie Battlefield 1, nowa odsłona kultowej serii od EA, ponownie będzie się rozgrywała w pierwszej połowie XX wieku. Gra będzie nosiła tytuł Battlefield 5 i po raz pierwszy od 2009 roku, czyli odsłony Battlefield 1943, przeniesie nas do walk II wojny światowej.
Gra przez kilka miesięcy wewnątrz studia nosiła nazwę Battlefield 2, ale w związku z tym, że to nie jest remaster strzelanki pod tym samym tytułem z 2005 roku, zdecydowano się na oficjalną nazwę Battlefield 5. Gra ma zadebiutować w październiku tego roku na PC i konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Jej pierwszej prezentacji możemy się spodziewać jeszcze przed czerwcowymi targami E3.
Wszyscy fani serii mają pewnie jeszcze w pamięci grudniową plotkę, że DICE pracuje nad grą Battlefield: Bad Company 3, której akcja będzie się rozgrywała podczas wojny w Wietnamie. Ta plotka nie jest jednak precyzyjna. Nie wykluczone, że EA rozważa kontynuację serii Bad Company, ale prawdopodobnie nie stanie się to w najbliższym czasie.