Anthem zapowiadał się na intrygującą produkcję, ale w praktyce otrzymaliśmy nieukończony produkt z masą błędów i problemów. Okazuje się jednak, że nie przeszkodziło to produkcji BioWare dotrzeć do sporej rzeszy graczy. Przygody Freelancerów trafiły do 3,7 miliona graczy na całym świecie. Wynik dotyczy wersji fizycznej i cyfrowej, a biorąc pod uwagę opłakany stan gry, jest się z czego cieszyć.
Problemem są jednak pracownicy studia, którzy obarczają graczy winą słabej sprzedaży gry. Ani oni, ani Electronic Arts nie sądzili, że gracze podejdą negatywnie do nieukończonej gry, za którą trzeba wydać pełną kwotę.
Najnowsza produkcja studia odpowiedzialnego wcześniej za Mass Effect ma trafić do usługi EA Access w momencie jej debiutu na PlayStation 4, czyli w lipcu tego roku.
Electronic Arts nadal zamierza wspierać produkcję, ponieważ brakuje im podobnej gry w portfolio. Jeżeli kolejne łatki i udostępnienie gry w EA Access nie pomogą, istnieje cień szansy, że gra przejdzie na model Free 2 Play.
W tej chwili pracownicy BioWare pracują w pocie czoła nad nadchodzącymi łatkami i dodaniem nowej zawartości, więc należy uzbroić się w cierpliwość.
