Nintendo Switch to bez wątpienia najsłabsza pod względem specyfikacji konsola obecnej generacji, ale nie ma problemów z udźwignięciem gier takich jak Mortal Kombat 11.
Jednak najlepszym wzorem wykorzystania pełnej mocy konsoli jest samo Nintendo i ich produkcje 1st party. Każda z wydanych gier wygląda oszałamiająco na przenośnej konsoli, którą w dowolnej chwili możemy podłączyć do telewizora.
Najnowsza aktualizacja oprogramowania, oznaczona jako 8.0.0 wprowadza odblokowanie zegara układu scalonego, który do tej pory działał z taktowaniem 1GHz. W pewnych sytuacjach taktowanie wzrasta do 1.75GHz, a gry takie jak The Legend of Zelda czy Super Mario Odyssey korzystają z tej opcji.
Okazuje się, że dzięki temu zmniejszono czasy wczytywania zapisanego stanu gry, szybkiej podróży i wchodzenia do poszczególnych lokacji w The Legend of Zelda: Breath of the Wild. Zmiany są nadzwyczajne, ale obecnie nie wiemy czy Nintendo pozwoli korzystać z tej funkcji nie swoim grom.
