Nowa odsłona kultowej serii wyścigów od EA zadebiutuje jeszcze w tym roku. Na razie wydawca zdradził tylko kilka informacji na temat nowego projektu, ale już 10 czerwca odbędzie się pełna prezentacja gry i zapewne poznamy również datę jej premiery.
Eletronicy są wdzięczni za wparcie graczy przy restarcie serii w 2015 roku i z wielu otrzymanych wówczas uwag starają się wyciągać wnioski podczas produkcji najnowszej odsłony.
Co wiemy na obecną chwilę o tegorocznym Need for Speed? Otóż na pewno nie zabraknie w nim rozwiniętej personalizacji aut, ucieczek przed policją oraz wymaganego połączenia z internetem? No właśnie, tego akurat zabraknie, z czego gracze powinni być zadowoleni. Tryb dla jednego gracza będzie można przechodzić offline a wyścig w każdej chwili będzie można zapauzować. To nie wszystko, jak zapowiadają twórcy wyścigi nie będą się odbywały wyłącznie po asfalcie:
Teraz będzie możliwość jazdy zarówno po asfalcie, jak i bezdrożach. Pal gumę, uciekając krętymi uliczkami lub daj gazu i zwiej policji przy pomocy epickiego skoku. Tworzymy dla was świat, ale najbardziej interesuje nas, co będziecie mogli w nim zrobić.
Zapowiada się ciekawie. No to do 10 czerwca.