Nadeszła pora na nasze comiesięczne starcie PlayStation Plus kontra Games with Gold. Co do macowych rozpisek nie jesteśmy zgodni. Zobaczcie kto obstaje za tytułami na platformy Microsoftu, a kto woli ofertę Sony i dlaczego.
Przypominamy, że od wtorku będzie można pobrać darmowe gry dostępne w marcu dla abonentów usługi PlayStation Plus.
PlayStation Plus luty 2017
- Lumo (PS4, PSV)
- Tearaway Unfolded (PS4)
- Disc Jam(PS4)
- Under Night In-Birth Exe:Late (PS3)
- Earth Defense Force 2025 (PS3)
- Severed (PSV)
Games with Gold luty 2017
- Layers of Fear (Xbox One)
- Evolve Ultimate Edition (Xbox One)
- Borderlands 2 (Xbox 360)
- Heavy Weapon (Xbox 360)
Tomek
Coś czuję, że w tym miesiącu moja opinia będzie kompletnie inna od poglądów reszty redakcji. Z mojego punktu widzenia mamy absoluty knock out i Sony (chyba po raz pierwszy) wygrywa.
Layers of Fear to niby spoko horror wpisujący się w ramy „symulatorów chodzenia” robionych pod YouTube. Evolve to swego rodzaju żart. Produkcja od wielu miesięcy jest kompletnie martwa. Wynika to z tego, że gameplay rzekomego następcy Left 4 Dead jest koszmarnie monotonny i zabawa nudzi się już po kilku rundach rozgrywki. Borderlands 2 może się podobać, ale osobiście nie znoszę memowego humoru i klimatu jaki twórcy na siłę starali się do tej gry wrzucić. Mamy więc jedną naprawdę głośną grę, fajnego polskiego indyka, jedną z największych wtop ostatnich lat i brzydką, kilkunastoletnią gierkę z początku produkcji Arcade na Xboksie 360.
Sony stawia na zestaw mniejszych produkcji. Tearaway na PlayStation 4 to port przyjemnej gierki z Vity. Tytuł jest gorszy od oryginału, ale solidny klimat i masa fajnych pomysłów sprawiają, że gra daję sporo radochy. Disc Jam to klon w pewnych kręgach kultowego Windjammers. Produkcja ta ma szansę na odniesienie takiego samego sukcesu jak Rocket League. Sporty we wciągającej wersji arcade zdają się trafiać do wielu graczy. Earth Defense Force to kwintesencja japońskości epoki PlayStation 2. Seria gier o żołnierzach walczących z robalami i kosmitami jest wciągająca jak tandetny film klasy b. Under Night In-Birth to niszowa bijatyka 2D połączona z elementami gry Visual novel. Nie brzmi to może zbyt dobrze ale warto jest się tym tytułem zainteresować. W końcu poza Street Fighter i Mortal Kombat jest na rynku sporo innych dobrych bijatyk.
Wisienką na torcie Sony jest Severed. Świetna produkcja łącząca klepanie po ekranie z dungeon crawlerem. Historia zemsty pewnej dziewczyny oprawiona naprawdę fajną grafiką i klimatem, który kojarzył mi się trochę z Kill Bill. No i gra wykorzystuje funkcje ekranu dotykowego dzięki czemu łatwiej zrozumieć po co tej bajer potrzebny był w przenośnym PlayStation.
Zakładam, że większość osób zleje produkcje oferowane przez Sony i powie, że oferta Microsoftu jest znacznie lepsza. Jako osoba, która ograła wszystkie z tych tytułów, mogę bez najmniejszego oporu wskazać na zwycięstwo niebieskich. Oferta PlayStation Plus jest po prostu znacznie ciekawsza.
Werdykt: PlayStation Plus
Kasjan
Miesiąc temu jasno obstawałem za tym, że oferta Microsoftu była lepsza od oferty Sony. W marcu jest…po staremu. Pewnie, że tytuły na wyłączność na konsolę Sony są dobre, a nawet bardzo dobre, ale usługa PlayStation Plus blednie przy Games with Gold i to już po raz kolejny w ciągu ostatnich miesięcy. Na Xbox One pogracie w klimatyczne i polskie Layers of Fear, czy też świetnego Borderlands 2. Sony oferuje ciekawy Disc Jam, ale na razie nie wiadomo, czy ma szansę to być grą, która wciągnie graczy na dłużej. Brawo Microsoft – Games with Gold znowu górą.
Werdykt: Games with Gold
Dawid
Marzec to kolejny miesiąc, w którym uważam, że Games with Gold wygrywa z PlayStation Plus. To drugie nie oferuje zbyt wiele tak naprawdę, choć na pewno znajdą się osoby, którym takie gry przypadną do gustu. Zaś Games with Gold oferuje świetny polski horror – Layers of Fear oraz dwie dobre gry do kooperacji, czyli Evolve i Borderlands 2. Nie ma porównania.
Werdykt: Games with Gold
Damian
W marcu Microsoft znowu wytoczył ciężki działa i w Games with Gold zaprezentował świetny zestaw gier. Przede wszystkim na Xbox One dostajemy polski horror Layers of Fear oraz grę multiplayer Evolve Ultimate Edition. Polowanie na potwory nie przypadło do gustu graczom przede wszystkim przez drogą sezonową przepustkę. W GWG zostanie udostępniony komplet dodatków i gra ma szansę ożyć na nowo. Sony natomiast kolejny raz w PlayStation Plus serwuje główną grę, która spodoba się raczej młodszym użytkownikom konsoli – Tearaway Unfolded. Do tego dorzuca nieźle wyglądającą, ale jednak małą produkcję Disc Jam. W marcu kolejny raz wygrała oferta GWG.
Werdykt: Games with Gold
Kamil
Według mnie zwycięzcą marcowego starcia na gry w abonamencie jest oferta Sony. Myślę że wielu graczy, którzy tak nie uważają z czasem zmienią zdanie. Japończycy nie dali dużego tytułu AAA, w który już wszyscy grali, tylko wyciągnęli z rękawa Tearaway Unfolded. Jest to ekskluzywna, bardzo grywalna platformówka, która zgarnęła świetne noty od recenzentów. Produkcja nie sprzedała się dobrze i właśnie dlatego trafiła do oferty Sony. Jest to dobry wybór, bo dzięki temu, wielu graczy przekona się do tej produkcji. Disc Jam to z kolei mały tytuł nastawiony na rozgrywkę sieciową, który pojawi się w ofercie w dniu swojej premiery. Choć wielu patrzy na rozmiar, tytuł ten może być petardą na miarę Rocket League. Przypominam, że gdy produkcja Psyonix trafiła w lipcu 2015 roku do rozpiski, niewielu było z tego faktu zadowolonych. A obecnie jest to jedna z najlepiej sprzedających się produkcji pomimo blisko 2 lat od premiery. Gry na PlayStation 3 raczej nie uszczęśliwią szerszego grona graczy, ale za to właściciele PlayStation Vita otrzymali Severed. Jest to jedna z najlepszych produkcji wydanych w ostatnim czasie na przenośną konsole Sony.
Jeśli chodzi o ofertę Games with Gold, to jedynym tytułem godnym uwagi jest horror Layers of Fear. Evolve to produkcja, która odrzuciła mnie już w wersji beta i nie skusiłbym się na nią, nawet gdyby była dostępna w bezpłatnym modelu. Borderlands 2 to świetny tytuł, ale kto miał w niego zagrać, już to z pewnością uczynił. A o Heavy Weapon pierwsze słyszę, i z pewnością nie bez powodu.
Werdykt: PlayStation Plus
[poll id=”20″]
