Gry, które pozwalają nam wcielić się w menadżera zespołu wyścigowego stają się coraz bardziej popularne. Wielki sukces Motorsport Manager zapoczątkował falę kolejnych projektów, z czego jeden z nich był nawet na licencji. Jednak Golden Lap, produkcja autorstwa Strelka Games oraz Funselektor Labs Inc., wyróżnia się na tle innych w byciu minimalistyczną i robi to całkiem dobrze… choć należy pamiętać o tym, że każdy kij ma dwa końce.
Golden Lap to menadżer, więc w przeciwieństwie do gier wyścigowych skupiających się na samodzielnym prowadzeniu maszyny, tutaj głównym zadaniem jest zarządzanie i rozwijanie drużyny, planowanie strategii oraz dbanie o finanse naszego zespołu. Twórcy przygotowali produkcję pełną wyzwań, która wymaga od gracza nie tylko znajomości zasad wyścigów, ale też umiejętności zarządzania i kalkulowania ryzyka.
Golden Lap – zwiastun premierowy
Pierwsze, co przykuwa uwagę, to minimalistyczna, lecz dopracowana estetyka Golden Lap, tytuł ten jest przyjemny wizualnie, choć jego styl odbiega nawet od tego, co oferują ostatnie menadżery, jak chociażby F1 Manager, czy GT Manager. W Golden Lap dominują tu proste modele i stonowane barwy, co zaskakująco dobrze współgra z klimatem zarządzania zespołem oraz lat siedemdziesiątych. Prostota grafiki wpływa też dobrze na interfejs, który jest bardzo intuicyjny, co ułatwia zarządzanie zasobami zespołu oraz przełączanie się pomiędzy różnymi ekranami.
Golden Lap stawia przede wszystkim na zarządzanie zasobami, rozwój zawodników i optymalizację strategii wyścigowych. Gracz wybiera ekipę, którą chcę zarządzać i mając ustalony budżet musi rekrutować kierowców, mechaników oraz innych członków zespołu, dbając o ich rozwój oraz zadowolenie. Każdy pracownik ma swoje unikalne umiejętności i cechy, które można rozwijać poprzez szkolenia i zdobywane doświadczenie. System ten nadaje grze dodatkową głębię, gdyż dobrze dobrany i wyszkolony personel może zadecydować o sukcesie lub porażce całego sezonu. Oprócz zarządzania kadrami, kluczowym elementem Golden Lap jest planowanie strategii wyścigowych oraz dbanie o zasoby zespołu. Przed każdym wyścigiem musimy ustalić taktykę dostosowaną do warunków toru, pogody oraz umiejętności przeciwników. Gra wymaga precyzyjnego doboru taktyk – czy postawić na agresywną strategię, ryzykując szybkie zużycie opon i paliwa, czy może na bardziej zachowawczą, ale stabilniejszą jazdę? Golden Lap w tym aspekcie nie odbiega od gier jak Motorsport Manager, choć oczywiście mniej jest w nim dbania o każdy detal. Jednak Golden Lap dodaje też coś od siebie unikalnego, jak możliwość śmierci naszego zawodnika w wyniku kraksy podczas wyścigu. Gra nawiązuje do Formuły 1 z lat siedemdziesiątych, w której takie zdarzenia niestety miały miejsce.
Zarządzanie finansami zespołu także stanowi istotny aspekt rozgrywki. Golden Lap pozwala graczowi podejmować decyzje dotyczące budżetu – od inwestycji w ulepszenia pojazdów po negocjacje z potencjalnymi sponsorami. Podstawowy tryb kariery pozwala graczowi prowadzić zespół przez cały sezon wyścigowy, rywalizując z różnymi drużynami i wspinając się w rankingu zespołów. Jedynym problemem Golden Lap, który tutaj widzę to zdecydowanie zbyt prosty poziom trudności i po 2-3 sezonach raczej już wszystko staje się zbyt powtarzalne i łatwe.
Dla osób szukających szybszych rozgrywek przygotowano także tryb pojedynczych wyścigów, które można rozgrywać bez większego zobowiązania. Dla fanów modów również mam dobre informacje – można bez problemu wgrać sobie zawodników z tegorocznego sezonu Formuły 1, jak również z sezonu 1998, czy 1994. Być może w przeciągu kilku tygodni, ktoś stworzy jeszcze kolejne ciekawe mody.
Golden Lap to wyjątkowy tytuł dla fanów gier menedżerskich oraz miłośników wyścigów, którzy chcą poczuć emocje zarządzania zespołem. Należy jednak pamiętać, że jego minimalistyczna stylistyka jest też tym, co może odrzucać fanów tabelek i wręcz excelowego spojrzenia na tematykę zarządzania. Golden Lap to produkcja, która jednak zasługuje na uwagę, jeśli fascynuje cię świat wyścigów.
