Delivery Inc. to dosyć mały tytuł, ale któremu można będzie dać szansę przy jakiejś wyprzedaży. Jeśli marzyliście o tym, by zostać kurierem, przeczytajcie o produkcji studia DIGIFOX. Jeśli nie marzyliście, to też zostańcie, bo mamy sporo paczek do przewiezienia.
Delivery INC recenzja
DIGIFOX to polskie studio, które 3 lata temu stworzyło grę Transport Inc. Zadaniem gracza było stworzenie od podstaw własnej firmy transportowej. Społeczności Steama debiutancki projekt rodaków przypadł do gustu – 73% pozytywnych ocen to może nie jest szczyt marzeń każdego studia, ale jak na początki, całkiem dobry wynik. Tym razem, DIGIFOX postanowiło odejść od zarządzania dostawami na szeroką skalę i statki, samoloty oraz kolej zastąpiły helikoptery, taksówki i… rowery. Delivery Inc. skupia się na transporcie jedzenia, paczek i ludzi w obrębie miast, gdzie nie liczą się dni, a minuty.
W Delivery Inc. dostępna jest kampania, na którą składa się 6 osobnych historii w 6 różnych miastach, w każdym z nich próbujemy stworzyć własną firmę przewozową. W różnych miastach czekają na nas inne atrakcje i ciekawi ludzie, którzy będą przyglądać się naszym zmaganiom. W Londynie spotkamy samego Pana Ramsaya otwierającego nową restaurację, a w Moskwie, jak to w Moskwie wejdziemy w szemrane interesy. Gra ma dosyć luźny klimat, podobało mi się to.
Gracz otrzymuje do dyspozycji flotę pojazdów i kierowców, którą może swobodnie zarządzać. Przed rozpoczęciem każdego dnia możemy flotę rozszerzyć, upgrade’ować pojazdy, czy zadbać o odpowiedni marketing. Gdy już trafimy do kluczowej części rozgrywki musimy sprawnie dobierać zamówienia do kierowców. W zależności od tego ile pojazd ma miejsc, jak szybki jest – tak musimy wyznaczyć mu optymalne trasy, by wykonał wszystkie zadania. Podoba mi się możliwość kolejkowania zadań – dzięki temu, kierowca może np. zabrać jedną paczkę i w drodze do jej dostarczenia, zabrać kolejną po drodze. Do tego dochodzi jeszcze możliwość przekraczania dozwolonej prędkości, ale możemy zostać złapani przez policję. Kolejnymi rzeczami podkręcającymi poziom trudności są sytuacje losowe – czasem będzie to pusty bak, przebita opona, ale i zniszczona paczka, zgubione klucze do samochodu, czy… napad. Gracz może odpowiednio reagować na te sytuacje i czasem doprowadzić do ich szczęśliwego zakończenia. No ale bywa i tak, że policja zarekwiruje Ci pojazd.
Generalnie Delivery Inc. sprowadza się do podejmowania szybkich decyzji na każdym kroku. To dosyć prosta w założeniach gra, która przecież mogłaby być jakimś symulatorem kuriera, czy taksówkarza, który dodatkowo musi jeszcze tankować, dbać o czystość pojazdu itd. Nic z tych rzeczy tutaj nie ma, ale bawiłem się bardzo dobrze – twórcy przemyśleli parę rzeczy i nasi klienci czasem mogą mieć specjalne żądania – jeździ w luksusowym aucie lub nie siedzieć obok innego pasażera, czy jedzenia. Więc nawet pomimo prostoty i nie aż tak wielu urozmaiceń, Delivery Inc. to gra, w której się nie nudzisz od razu, a dopiero po paru godzinach – muszę przyznać, że jak już się wkręciłem w rozwożenie paczek, to zostałem tam dłużej, niż początkowo myślałem. Może to wynikać z tego, że Delivery Inc. szybko Cię angażuje i jak już się wgryziesz, to chcesz być w tym coraz lepszy.
Na plus zaliczyć mogę dosyć czytelny interfejs, który w tego typu grach jest bardzo istotny, schludną oprawę graficzną oraz to, że plansze w trybie piaskownicy mogą być generowane z każdego zakątka świata. Chciałem pojeździć po Rudzie Śląskiej, to pojeździłem. Wydawcą Delivery Inc. jest firma Games Operators, w której portfolio znajdują się takie gry jak 112 Operator, też słynące z tego, że sprawdzamy w nich przede wszystkim umiejętność podejmowania szybkich i dobrych decyzji. Jeśli graliście wcześniej w Transport Inc., czy 112 Operator, to Delivery Inc. jest po prostu grą dla Was. Za około 6 dyszek dostajecie parę godzin przyjemnej rozgrywki. Tylko tyle i aż tyle.