Już dziś debiutuje w serwie Steam oraz abonamencie Xbox Game Pass gra Age of Empires III: Definitive Edition. Kultowa strategia wraca z przytupem w odświeżonej wersji i z nową zawartością.
Gra jest dostępna obecnie w serwisie Steam za 71,99 zł. Posiadacze Xbox Game Pass PC mogą ograć ją za darmo lub kupić na własność w cenie 89,99 zł.
Age of Empires III: Definitive Edition – co otrzymujemy w nowej edycji?
Podobnie jak w przypadku Command & Conquer Remastered otrzymujemy produkcję, która została odnowiona w niemal wszystkich aspektach.
Tytuł pierwotnie debiutował w 2005 roku, więc minęło sporo czasu. Twórcy postanowili odświeżyć go, słuchając społeczności fanów. Gra dlatego zachowała swój niepowtarzalny klimat i sposób rozgrywki. Mimo licznych zmian graficznych nadal jest to klasyczne Age of Empires.
Na potrzeby wersji Definitive Edition zostały stworzone nowe tekstury, dodano nowoczesne efekty graficzne, zwiększono ilość szczegółów otoczenia, poprawiono animacje, cienie, skalowalny interfejs, itp. Całą rozgrywkę można uruchomić (jeśli macie odpowiedni sprzęt) w rozdzielczości 4K.
Grę mimo to nadal można ograć na starszych komputerach. Minimalne wymagania zalecają sprzęt z procesorem Intel i3-2105 @ 3.1GHz lub AMD Phenom II X4 973, pamięć RAM 8 GB i kartę graficzną GeForce GT 430, Radeon HD 5570 lub Intel HD 4400. Do zainstalowania gry na dysku potrzeba 42 GB.
Zmiany dotknęły także ścieżkę dźwiękową, która brzmi teraz naprawdę nieźle.
Łowców trofeów ucieszy to, że produkcja pozwala zdobywać osiągnięcia zarówno na platformie Steam jak i Xbox Live Gold.
Zmiany dotknęły nawet kwestii związanych z historią. Twórcy współpracowali z rdzennymi mieszkańcami Ameryki, by poprawić błędy merytoryczne związane z faktami dotyczącymi Indian.
Gra zawiera wszystkie wcześniej wydane dodatki i zupełnie nową zawartość. Produkcja wzbogaciła się m.in. o cywilizacje Szwedów i Inków (łącznie jest teraz 16 cywilizacji). Dodano także zupełnie nowe tryby rozgrywki – Historical Battles i The Art of War Challenge Missions.
W trybie Historical Battles, jak sama nazwa wskazuje, zasiadamy do starcia opartego na rzeczywistych wydarzeniach. Oczywiście jak to w AoE poznajemy cały zarys historyczny wydarzenia i sporo faktów na jego temat.
Tryb The Art of War można uznać za dość oryginalny tutorial i wprowadzenie do gry. Są to mini-misje, które rozpoczynają się krótkim wprowadzeniem tłumaczącym zasady rozgrywki. Po obejrzeniu materiału możemy przystąpić do krótkiej zabawy polegającej np. na zebraniu pożywienia w jak najszybszym czasie. Po ukończeniu misji jesteśmy nagradzani odznakami.
Oczywiście nie brakuje tu także standardowej kampanii dla jednego gracza. Do dyspozycji otrzymujemy trzy oddzielne kampanie. Pierwsza z nich Blood, Ice and Steal przenosi nas do Europy. Fire and Shadow to historia związana z Indianami. Ostatnia The Asian Dynasties pozwala nam przenieść się do Azji.
Nie zabrakło zmian w trybie multiplayer. Pozwoli on teraz na rozgrywkę multiplatformową maksymalnie pomiędzy 8 graczami jednocześnie. Wzbogacił się o nowe obecnie standardowe funkcje jak np. obsługa modów, możliwość gry międzysieciowej czy obserwowanie rozgrywek.
Szkoda, że po tylu latach nadal gry z serii Age of Empires nie doczekały się polskiego języka. Niestety w grze Age of Empires III: Definitive Edition nie ma nawet polskich napisów.
Oprawa Age of Empires III: Definitive Edition?
Często bywa, że chcemy powrócić po latach do starej produkcji. Po jej odpaleniu mimo dobrych wspomnień odrzuca nas przestarzała oprawa graficzna. Age of Empires III: Definitive Edition po pierwszym uruchomieniu może sprawiać wrażenie, że nic się nie zmieniło, jednak po włączeniu pierwszej edycji gry z 2005 roku lub zerknięciu na screeny z internetu, łatwo przekonać się, że jest to bardzo błędne stwierdzenie.
Tak jak wspominałem wyżej, gra została mocno odświeżona pod względem graficznym. Zmiany widać nie tylko w lepszych teksturach i rozdzielczości, ale wielu drobnych detalach. Jednostki zostały ładnie dopracowane, zmieniono ich animacje i tekstury. Świetnie wyglądają zwłaszcza budynki, które teraz można dokładnie obejrzeć.
Cała oprawa zyskała także nowe efekty specjalne oraz nowe oświetlenie. Gracze przyzwyczajeni do współczesnej grafiki, powinni być zadowoleni z tego co oferuje Age of Empires III: Definitive Edition.
Przerywniki filmowe zostały także odświeżone i choć widać w nich olbrzymią zmianę, nadal odstają od współczesnych standardów.
Z kolei interfejs jest bardzo schludny i dzięki temu, że jest skalowalny, nawet na wysokich rozdzielczościach nie traci na czytelności.
Rozgrywka Age of Empires III: Definitive Edition
Age of Empires III: Definitive Edition dostarcza olbrzymią zawartość. Na ogranie zawartości dla jednego gracza spokojnie trzeba przeznaczyć ponad 30 godzin. Do tego dochodzi jeszcze przebudowany multiplayer.
Twórcy gry słuchali uwag graczy i rozgrywkę ulepszyli w wielu kwestiach, przy tym zostawiając podstawowe mechaniki bez zmian.
Nadal do dyspozycji mamy olbrzymie drzewka technologiczne, sporo jednostek, ery, wiele budynków. W Age of Empire III zostawiono oczywiście dość oryginalne system dostaw z głównego miasta. Ulepszanie tego miasta pozwalało w czasie kampanii otrzymywać różne zasoby i jednostki. Jest to zarazem ważny element rywalizacji.
Zmieniono wiele kwestii balansujących rozgrywkę i naprawiono liczne drobne błędy. Mimo to gra nadal ma problemy z zachowaniem sztucznej inteligencji.
Nadal trzeba rozkazywać jednostkom, kogo mają atakować w bezpośrednim starciu. Bywa, że w czasie walki walczą tylko oddziały z przodu, które mają wroga w swoim zasięgu. Pozostała armia mimo bardzo bliskiej odległości nie rusza się i czeka, aż wróg się do niej zbliży. Wymaga to od nas reakcji i wydania rozkazu. Niewiele pomaga stosowanie formacji defensywnych i ofensywnych. Nie widać zbyt dużych zmian.
Bardzo frustrujące jest także poruszanie jednostek. Armia zawsze przesuwa się z szybkością najwolniejszej jednostki… Jeśli chcemy szybko zareagować i przerzucić jednostki na drugą część mapy, nie warto robić tego grupowo. Mimo, że kawaleria jest szybka, będzie się poruszać tempem piechura.
Inteligencja przeciwnika została nieznacznie poprawiona, ale nadal bywają tu dość dziwne sytuacje. Przykładowo gdy atakujesz bazę wroga, a on, choć ma jednostki, często nie zaczyna się bronić.
Czy warto kupić Age of Empires III: Definitive Edition?
Czy wszystkie zmiany wystarczyły, by przywrócić do życia jedną z najlepszych strategii RTS? Jak najbardziej tak. Produkcja powinna spodobać się zarówno fanom pamiętającym oryginalną grę z 2005 roku jak i nowym graczom, chcącym zasmakować klasycznego RTSu.
Mimo drobnych błędów, związanych z zachowaniem sztucznej inteligencji, gra jest bardzo wciągająca. Do tego Age of Empires III: Definitive Edition jest dostępne w bardzo dobrej cenie, wygląda pięknie i ma sporo zawartości gwarantującą wiele godzin gry. Warto zagrać!
