Wielu graczy nie chce nawet słyszeć o zrobieniu w Epic Store jakiś zakupów, czy przypisywaniu do konta darmowych produkcji jak Thimbleweed Park, czy Transistor, które oczywiście mają zachęcić do założenia konta w sklepie Epic. Bojkot, negatywne oceny dla serii Metro i Borderlands, minusowanie zwiastunów ekskluzywnych produkcji na platformie Epic – to wszystko ma miejsce w ostatnich tygodniach. Być może przyjdzie kiedyś czas na zebranie wszystkich myśli naszych redaktorów na temat zagrywek Epica, ale teraz trzeba podejść do sprawy, po prostu, jako gracz, dla którego najważniejsze są GRY. Czyli co Epic Store ma nam ciekawego do zaoferowania? Przyjrzyjmy się 5 najlepszym tytułom, które na PC będą dostępne w tym roku wyłącznie na platformie twórców Fortnite. Lista moja, subiektywna, ale wierzę, że przypadnie Wam do gustu. Może o którejś z tych gier nie wiedzieliście i się nią zainteresujecie. Co do bojkotujących, tekst również wart przeczytania – sprawdźcie zatem w co nie zagracie na PC w 2019 roku.
5. Shakedown Hawaii
Data premiery: 7 maja 2019
Również na: PlayStation Vita, PlayStation 4, Nintendo Switch
Twórcy ciepło przyjętego Retro City Rampage zabrali się za kolejną produkcję przypominającą serię Grand Theft Auto oraz Saint’s Row, ale na 16-bitowych sterydach. Chaos na ekranie, pikseloza, otwarty świat i budowanie wielkiej kooperacji na Hawajach – to przecież musi się udać. Za niemal tydzień będzie można zagrać w końcu w grę Vblank Entertainment Inc., ale oczywiście w przypadku graczy pecetowych, tylko na Epic Store. Shakedown Hawaii trafia na tę listę głównie ze względu na bliską premierę, o kolejnych grach na tej liście pewnie będzie głośniej wśród recenzentów i graczy. Patrząc jednak na wysokie oceny Retro City Rampage, spodziewam się naprawdę świetnego indyczka.
4. Control
Data premiery: 27 sierpnia 2019
Również na: PlayStation 4, Xbox One
Remedy to świetne studio i ich produkcje zawsze stoją na przynajmniej dobrym poziomie. Finowie nie mają może na koncie zbyt wielu produkcji, ale prawie każda z nich w jakiś sposób zapisała się w growej historii. Nie mogę więc napisać, że nie czekam na Control, to trzecioosobowa gra akcji przedstawiającą Jesse Faden, agentkę ze specjalnymi zdolnościami, której zadaniem jest poznać jej przeszłość. Najnowsza produkcja Remedy porównywana jest oczywiście do Quantum Break, choć autorzy utrzymują, że mimo podobieństw bohaterów, pomysłów i silnika, są różnice pomiędzy tymi produkcjami. Control zapowiada się na bardziej otwartą grę niż wcześniejsza gra Remedy, dlatego trzymam kciuki za tytuł Finów.
3. The Sinking City
Data premiery: 27 czerwca 2019
Również na: PlayStation 4, Xbox One
Ukraińskie studio Frogwares tak polubiło tworzenie serii o Sherlocku Holmesie, że w swojej najnowszej produkcji również wcielamy się w detektywa. Inspirowany twórczością H.P. Lovecrafta The Sinking City opowiada o losach detektywa Charlesa W. Reeda, który trafia do Oakmont, aby zbadać sprawę powodzi spowodowanej przez siły nadprzyrodzone. Autorzy chwalą się możliwością wielokrotnego przejścia The Sinking City dzięki systemowi otwartego śledztwa, gdzie istnieje kilka potencjalnych zakończeń danych spraw. Nie jestem zbytnio fanem tego typu gier, ale The Sinking City chętnie sprawdzę – tyle jednak dobrych produkcji wychodzi, że może w tym przypadku faktycznie ogram ten tytuł dopiero za rok na Steamie?
2. Phoenix Point
Data premiery: wrzesień 2019
Również na: Xbox One
Przyznam się, że jak zobaczyłem Phoenix Point w przedsprzedaży na Epic Store, to byłem strasznie zaskoczony. Pierwsze zaskoczenie – sam fakt przejścia na czasową (roczną) ekskluzywność, a drugie, cena gry. 100 złotych w Epic Store, a na oficjalnej stronie gry 140! Już we wrześniu dowiemy się, jak wygląda odpowiedź na serię XCOM, za którą odpowiada sam Julian Gollop, czyli człowiek odpowiedzialny m.in. za stworzenie kultowego UFO: Enemy Unknown. Phoenix Point, jako że uwielbiam gry strategiczne, to dla mnie pewniak, jeśli chodzi o premiery wrześniowe.
1. Borderlands 3
Data premiery: 13 września 2019
Również na: PlayStation 4, Xbox One
Czy mogło by być coś innego na pierwszym miejscu? Nie ma mowy. Borderlands 3 to tytuł kalibru Metro Exodus, którego naprawdę Steam może odczuć brak, a przynajmniej do kwietnia 2020, bo do tego czasu Epic ma nową grę Gearboxa na wyłączność. Akcja trójki ma rozgrywać się pięć lat po wydarzeniach z drugiej odsłony. Gracz ponownie będzie miał do dyspozycji czwórkę bohaterów, a sam schemat rozgrywki cyklu, zostanie zachowany. Do sieci trafiły już pierwsze gameplaye z gry, które jasno pokazują nam, że dostaniemy już we wrześniu pełnego akcji kosmicznego FPS-a. Pecetowcy – zaczekacie do kwietnia?
Borderlands 3 gameplay
No dobrze, a jakie Wy macie zdanie o ekskluzywach Epica? Na co najbardziej czekacie? Co by nie mówić, to zebrałem na tej liście naprawdę świetne zapowiadające się produkcje. O kilku nie napisałem, a warto by było, dodatkowo dzisiaj debiutuje na Epic Store kolejna gra na wyłączność – Close to the Sun. O podejściu „małego giganta” do branży i szokującej informacji dotyczącej Rocket League wypadałoby kiedyś napisać, ale w innym artykule…