Lego Marvel Super Heroes 2 – recenzja

Lego Marvel Super Heroes 2
Lego Marvel Super Heroes 2

Trochę trudno w to uwierzyć, ale w przyszłym roku dobijemy do 20 filmów przynależących do Marvel Cinematic Universe. 20 filmów w 10 lat to całkiem niezły wyczyn, który pokazuje siłę adaptacji komiksów. Jeśli dodamy jeszcze do tego wszystkie seriale, bajki i inne pierdoły to ujrzymy siłę czegoś, co zawładnęło umysłami masowych odbiorców. Dlatego skromna ilość gierek z bohaterami z komiksów trochę mnie dziwi. Po pierwszej fali crapów, nie dostaliśmy zbyt wiele gier osadzonych w MCU lub wykorzystujących popularność filmów od Marvel. Tak naprawdę tylko dwie gry z serii Lego Marvel można zakwalifikować jako udane produkcje korzystające z popularności filmów z Kapitanem Ameryka i spółką. Teraz na rynek trafia trzeci tytuł łączący komiksy Marvel z klockami Lego. Czy Lego Marvel Super Heroes 2 jest grą wartą naszych pieniędzy?

Akcja Lego Marvel Super Heroes 2 zaczyna się w momencie, gdy Kang the Conqueror postanawia podbić świat/czas poprzez stworzenie miasta złożonego z fragmentów różnych krain z uniwersum Marvela. Taka mieszanka światów z przeszłości, przyszłości i równoległych wymiarów sprawia, że masa bohaterów zostaje zabrana w jednym miejscu by przeciwstawić się zakusom Kanga. Dostajemy typową komiksową fabułę w wariancie wielkiego eventu, gdzie liczna grupa bohaterów musi zjednoczyć siły by pokonać jednego twardziela.

Nowa gierka z klockowymi bohaterami ma sporo zabawnych momentów i muszę przyznać, że bawiłem się dobrze podczas odwiedzana różnych światów zgromadzonych w jednym miejscu. Nadal uważam, że Lego Indiana Jones było najzabawniejszym tytułem LEGO, ale Marvel Super Heroes 2 zasługuje na podium. Oczywiście to kwestia gustu i mi po prostu jest bliżej do Spider-Mana niż Frodo czy Batmana. W każdym razie zarówno młodsi jak i starsi gracze powinni bawić się nieźle przy tej historyjce o walce dobra ze złem (w postaci kolesia podróżującego w czasie).

Jeśli chodzi o rozgrywkę to mamy połączenie dwóch elementów. Z jednej strony stosunkowo spory otwarty świat z wyścigami, misjami pobocznymi i sekretami. Z drugiej strony standardowe misje polegające na obijaniu przeciwników i rozwiązywaniu prostych zagadek polegających na rozwalaniu klocków Lego i układaniu ich z powrotem lub używaniu odpowiedniej postaci w określonym miejscu. Ta formuła ma już tyle lat na karku, ale twórcom nadal nie udało się opanować chaosu jaki towarzyszy rozgrywce. Lego Marvel Super Herores 2 to jedna z tych gier , gdzie stosunkowo łatwo możemy się zaciąć bo nie dostrzeżemy czegoś ukrytego w otoczeniu albo nasz ludzik będzie stał milimetr za daleko jakiejś rzeczy i nie będzie w stanie jaj aktywować mimo ze na ekranie pojawia się przycisk oznaczający, że stoimy w odpowiednim miejscu.

Rozgrywka jest dość monotonna i grając samemu bardzo łatwo można odczuć znużenie. W trybie kooperacji gra nabiera rumieńców i jest znacznie ciekawsza. Wynika to głównie z tego powodu, że większość puzzli została zaprojektowana z myślą o dwóch graczach. Katując w ten tytuł samemu musimy liczyć się z ciągłym przełączaniem postaci i walką z kiepskim AI naszych towarzyszy.

LMHS2d

Osobiście przyzwyczaiłem się do tego i we wszystkie Lego zagrywam się w trybie kooperacji. Inaczej nie byłbym w stanie wytrzymać grania w ten tytuł dłużej niż przez jakieś 30 minut dziennie. Szkoda że twórcy nie starają się urozmaicić rozgrywki, która była spoko za czasów PS2, ale teraz jest już przestarzała. Nie oznacza to, że czas spędzony przy  Lego Marvel Super Heroes 2 będzie koszmarem. Chodzi mi raczej o to, że seria skrywa w sobie olbrzymi potencjał, który nie zostaje wykorzystany przez to, że leniwe gry sprzedają się na tyle dobrze, że ciągle dostajemy ich sequele. Jeśli nic się nie zmieni,  grono fanów tej serii  zacznie się kurczyć  i osoby takie jak ja, w końcu zaczną odpadać.

Muszę poruszyć jedną stosunkowo ważną kwestię. Marvel Super Heores 2 dotknięte jest przez chorobę zwaną chciwością. Niestety gra padła ofiarą rywalizacji pomiędzy korporacjami i wiele rozpoznawalnych postaci zostało zastąpione przez ich lipne wersje promowane obecnie przez Marvel. Brak mutantów, fantastycznej czwórki i Deadpoola to lipna zagrywka w sytuacji gdy postacie te były dostępne w oryginalnej grze. Jest to szczególnie drażniące w momencie, gdy gra naszpikowana jest nierozpoznawalnymi i niszowymi postaciami, które zainteresują jedynie najbardziej zakręconych fanów komiksów Marvel.  Mam też opcję stworzenia własnego bohatera z masą opcji dostosowania  jego umiejętności do naszych upodobań. W grze tego typu wolę jednak biegać jako Kapitan Ameryka niż jego lipna podróba.

LMSH2f

Mógłbym jeszcze ponarzekać, że gry z serii Lego od Traveller’s Tale nie zmieniły się zbytnio od premiery Lego Star Wars: The Video Game. W przeciągu ostatnich 12 lat studio dopracowywało formułę, ale w gruncie rzeczy wszystkie ich gry są takie same. Jestem jednak ostatnią osobą, która mogłaby się przyczepić do takiej rzeczy. Przecież od dobrych 15 lat zagrywam się w Dynasty Warriors i wszystkie inne kalki Musou. Przyznam też, że mi osobiście granie w Lego się jeszcze nie znudziło. Zwłaszcza kiedy mamy okazję bawić się w trybie kooperacji lub nowym trybie Arena, gdzie cztery osoby mogą zmierzyć się ze sobą w pojedynku z wykorzystaniem różnych bohaterów.

Lego Marvel Super Heroes 2 to kolejna wariacja na temat tej samej, dobrze nam znanej gry. Miłośnicy komiksów z ich logiem będą zadowoleni. Gra naszpikowana jest nawiązaniami do legendarnych wydarzeń i światów z tego multiwersum. Osoby z pociechami lub partnerami nie szalejącymi za grami wideo mogą dać tej produkcji szansę. Jest to jedna z najprzyjemniejszych i najprzystępniejszych gierek w jakie było mi zagrać z dziewczyną. Ci którym przejadły się te gry mogą dać sobie spokój bo Super Heroes 2 nie wnosi do rozgrywki nic noweg. Koniec końców dostajemy kolejny niezły tytuł, który nikogo, niczym nie zaskoczy.

Plusy
  • Co-Op
  • Fajna historia
  • Masa bohaterów
Minusy
  • Brak kilku rozpoznawalnych postaci
  • Kolejne identyczne Lego
7
Ocenił Tomek Piotrowski
Recenzja PlayStation 4

Recenzja powstała w oparciu o rozgrywkę z konsoli PlayStation 4

Recenzje gier OpenCritic